Wybrany wątek opinii
Czy to jest może to samo małżeństwo, które przejęło w sposób aferalny nieruchomość przy Królewieckiej z 50% bonifikatą, wzięło dotację ze środków publicznych, nic tam nie robi, wystawiło obiekt na sprzedaż w necie a budynek kolejny rok już niszczeje? Czy to małżeństwo jeździ białym Porsche może?
Do moderacji
Odpowiedz
53
3
@ciekawy komuch - Pudło -jedno jechało na skladaku a drugie przodem na elektrycznej hulajnodze
Do moderacji
Odpowiedz
6
22
@Ciekawość zabiła kota - Skoro się nie ujawniają, to na bank kapitalistyczne aferały, ludzie uczciwi nie mają powodów do utajniania swoich zakupów, zwłaszcza jeśli - jak twierdzą - chcą zrobić coś pożytecznego dla miasta. W zasadzie to można przyjąć, że każdy burżuj, który kupuje coś anonimowo od miasta i ukrywa ten fakt przed społeczeństwem, to planuje wyłącznie kolejny przekręt na majątku publicznym - prawdziwa cnota krytyk się bowiem nie boi:) #PrawdaWasWyzwoli;
Do moderacji
Odpowiedz
35
11
@ciekawy komuch - skąd ja znam ten głupi slogan na końcu wywodu?
Do moderacji
Odpowiedz
9
5
Może z encykliki papieskiej albo z niedzielnego kazania? Choć szczerze wątpię żebyś z jakąkolwiek encykliką papieską się kiedykolwiek praktycznie zetknął:) #PrędzejWielbłądPrzejdziePrzezUchoIgielne...
Do moderacji
Odpowiedz
6
11
@ciekawy komuch - Z tą instytucją od dłuższego czasu nie mam nic wspólnego
Do moderacji
Odpowiedz
5
0
@ciekawy komuch - No toć stoi jak WÓŁ!
Kupili od HARCERZYKÓW nie od MIASTA!
Tak ciężko to pojąć?
Do moderacji
Odpowiedz
3
4
"Właścicielem nieruchomości jest miasto, " - co najwyżej mógł odkupić użytkowanie, a nie obiekt. ciężko pojąć?
Do moderacji
Odpowiedz
10
2
@ciekawy komuch - To niech ci co Jadem Jadą kupia haaha za wszy i drobne Nie Zazdrość Super niech coś zrobi 👍
Do moderacji
Odpowiedz
0
6
jakie ciężko? Przeca wszystko jasne. Pewien pan, oraz pani odpowiednio pokumani, w układ weszli z druch. BoRuchem idąc sobie z czasu duchem. Lokal kupić uradzili, i tak zaraz też zrobili; żeby mocno nie przepłacać tak im się udało zbratać. Kupić dobra upragnione z PRL-u uwłaszczone. Za guziki i patyki w lokal zrobić fikimiki - to jest jazdy wyższa szkoła, tutaj cienias nie podoła. Bo wiadomo, gdy kto pyta jest druch dobry, co da kwita... , no i co wy mu zrobita? To się nazywa smykałka do interesów... , nie dziwi zatem majętność psze państfa. Pogratulować - jak ja zapytałem to padło: Nie ma drucha BoRciucha.
Do moderacji
Odpowiedz
7
1
@Takie heheszki - Oj Robercik, to już poetą zostałeś. ?.. mówta co chceta- Robert wierszo- kleta.
Do moderacji
Odpowiedz
1
0
@ciekawy komuch - Niestety myli sie pan. Pozdrawiam
Do moderacji
Odpowiedz
0
0