Wybrany wątek opinii

Jjj - deweloper raczej nie kupił tej ziemi po to aby sadzić tam drzewka i stawiać ławeczki. Takie inwestycje robi się na terenach miejskich np z budżetu obywatelskiego, a nie na terenach prywatnych. Jest dużo ziemi w Elblągu należących do prywatnych osób, które są zaniedbane, a ludzie myślą że to należy do miasta. Staram się zrozumieć to oburzenie, ale weszłam w link, który udostępnił jeden z komentujących bip. elblag. eu/artykul/244/4562/informacja-prezydenta-miasta-elblag-z-dnia-24-06-2024-roku Ten projekt dobrze się komponuje. Jest tam przestrzeń między budynkami. Parking zostanie w stanie nienaruszonym. Zieleń jest po drugiej stronie ulicy, czyli Park przy Armii Krajowej. Ludzie boją się zmian i często się z nimi nie godzą. Dla niektórych to może wydawać się bezsensowne rozwiązanie, a ja uważam że nasze miasto powinno się rozwijać i stawać piękniejsze nawet w centrum. Wolne place będą sprzedawane i na nich będą powstawać nowe inwestycje. Stare budynki będą burzone, aby w ich miejscu powstały nowsze, większe i nowocześniejsze. Taka jest kolej rzeczy. Przykładowa ulica Wyspiańskiego : bloki dzieli ulica i 2 chodniki. Podobnie na ul Mickiewicza. Odległość zbliżona lub mniejsza niż na Winnej Jest wiele takich miejsc w naszym mieście wystarczy pojechać palcem po mapie.
Nina101 (2024.07.02)
@Nina101 - Oczywiście, że deweloper nie kupił po to żeby budować zieleni. Kupił po to żeby zarobić na sprzedaży mieszkań i ewentualnie lokali użytkowych. Ktoś dobrze napisał, plany to jedno a realizacja to drugie.
Takaprawda (2024.07.02)
@Nina101 - Zycze zeby wybudowali ci beton na metr od okna, oby tak sie stalo i dotknelo cie to co tych ludzi
#iga (2024.07.04)
Powrót do komentarzy