Wybrany wątek opinii

Elbląg musi się rozwijać. NIMBY niech przeprowadzą się do Gronowa jak im nie pasuje. NIMBY (akronim ang. Not In My Back Yard, „nie na moim podwórku”, w Polsce znane też jako „nie w moim ogródku”) - pejoratywne określenie postawy i aktywizmu osób, które wyrażają swój sprzeciw wobec pewnych inwestycji w swoim najbliższym sąsiedztwie, choć nie zaprzeczają, że są one potrzebne w ogóle. Są więc za ich powstaniem, ale w zupełnie innym miejscu, z dala od ich domostw. Ponieważ mieszkańcy innych okolic również mogą zajmować takie stanowisko, w rezultacie dane projekty mogą nie zostać zrealizowane nigdzie[1][2].
TBart (2024.07.02)
@TBart - Ty mądraliński spójrz sobie najpierw na zdjęcia satelitarne, a potem idź w to miejsce i sobie popatrz jak wygląda obecnie i wyobraź sobie, jeśli potrafisz, jak miałoby to wyglądać po wybudowaniu tego klocka. Następnie postaw się w miejscu lokatorów tam mieszkających. To się nazywa empatia!
(2024.07.02)
Bajdurzą coś o parkingu. Na nie swojej działce inwestowali. To są głupcami.
(2024.07.02)
@TBart - Świetne podsumowanie. Eksperci od urbanistyki się znaleźli. Parking im zabiorą. Nie zabiorą tylko dzielić się będzie trzeba.
(2024.07.02)
Powrót do komentarzy