Niedźwiedzica zacumowała na przekopie

Cieszy oko fachowość i zdolność liczenia kubików sześciennych poprzednich komentujących jak i przypinania łatki politycznej dla całej inwestycji kanału żeglugowego dający upust hejtu, idąc tym tokiem myślenia to proszę nabluzgać na inż. T Wendę (budowniczy portu w Gdyni) i innych pomysłodawców dla kanału panamskiego, sueskiego... gdzie dzisiejsza morska gospodarka nie istniałaby w takiej formie jaką mamy dzisiaj, gdzie dała podwaliny do rozwoju i ekspansji. Proszę zobaczyć co się dzieję za "naszą elbląską" miedzą jak Port Gdańsk dalej się rozrasta. Gdynia również idzie dalej w temacie rozbudowy tylko w Elblągu dalej sami malkontenci i Leśne Dziadki... tam nikt nie pyta się czy to się opłaca bo wszyscy wiedzą, że morze BOGACIŁO, BOGACI i BOGACIĆ BĘDZIE. Dajmy temu projektowi "żyć" niech się rozwija... to nie są czary mary za dotknięciem magicznej różdżki. A sprawa utrzymania torów podejściowych (kto choć trochę przejawia wolę poczytania i poszerzenia wiedzy na temat utrzymywania wodnych dróg morskich) do ich odpowiednich głębokości to temat który dotyczy większości portów na całym świecie, gdzie są dokonywane morskie operacje przeładunkowe, nic nowego. Cieszę się, że Urząd Morski będzie dysponował taką jednostką, da to swego rodzaju niezależność od idiotycznych przetargów.

@El-tor - Gdynia się rozbudowuje, Gdańsk się rozbudowuje... tak jakby w ogóle nie wiedzieli, że Elbląg tego nie by chciał, bo ma portowe zachcianki... Wejście do Gdyni i Gdańska nie wymaga lawirowania wąską i płytką rzeczką na odcinku prawie 10 km oraz nawigowania w kanale żeglugowym o długości ponad 10 km. Morze bogaci jedynie rybaków, ale Bałtyk nawet tego już niedługo nie będzie robił... bo przełowiony. Jeśli coś kogoś wzbogaca nad morzem transport i handel. Po co pływać do Elbląga jak wymienione wyżej porty są lepiej przygotowane, łatwiejsze nawigacyjnie, a ich potencjał wydaje się być wystarczający. No bo morze bogaci... a Zalew też bogaci ?

@GłębokaMyśl - Dziękuję za odpowiedź na komentarz. Proszę patrzeć szerzej (nie szufladkować i nie ograniczać się jak koń z klapkami na oczach) i przywoływanie jednej grupy społecznej która ma korzystać z "bogactwa morza" to nie tylko rybacy. Tak, Zalew też bogaci tyle że nie w obecnym stanie gdyż za Nami są lata zaniedbań... tak od 1945 roku region pozostawiony sam sobie bo jeszcze przyjdzie poprzedni właściciel i będzie chciał odzyskać "zabrane" mienie. Inni potrafią tylko u Nas są opory. Pracowałem w Porcie Gdynia i Gdańsk, z tym ich dobrym przygotowaniem i potencjałem to bym aż tak dobrze tego nie nazwał. Też borykają się z problemami i to dużo większymi niż Panu może się wydawać. Ale jest u Nich wspólny mianownik - chcieć.