Spór zbiorowy w EPWiK. Poszło o płace

Płaca zbyt mała to nie pozostaje nic innego aby poszukać innej z wynagrodzeniem nawet 8000zł. Po co strajkować?. Pieniądze na wynagrodzenia pracowników w spółkach budżetowych pochodzą z opłat w czynszach mieszkańców i ja jako jeden z nich całkowicie na to się nie zgadzam.

Tylko, że Ty nie masz absolutnie nic do decydowania o podwyżkach w jakiej kolwiek instytucji, firmie czy innym tworze budżetowym. A moje zdanie jest takie, że powinni godnie zarabiać, nie chciałbym takiej sytuacji, że miasto, zostanie w tym wypadku bez wody pitnej gdyż, albo nie będzie miał kto pracować, albo pracownicy nie będą potrafili pracować w danym zawodzie.

Jak wszyscy pójdą szukać pracy za 8 000 zł to kto będzie likwidował awarie, będzie płacz jak wody zabraknie w kranie...

Dobrze wiesz że jeśli ludzie się ni postawią lub ni zastrajkuja to żaden polski pazerny pracodawca sam od siebie nie da

Całkowicie się zgadzam to banda nierobów

Jak wszyscy znajda lepsza prace to zostaniesz bez wody. Place powinny byc rynkowe.

Skoro płacisz czynsz a nie opłatę eksploatacyjną, to jesteś najemca zasobu komunalnego (miejskiego), gdzie wszyscy mieszkańcy płacący podati do kasy miejskiej, utrzymując twój stan techniczny. To proszę za pensję 3600 czy 3800 netto kupić sobie mieszkanie i je samodzielnie utrzymywać w należytym stanie technicznym, między innymi instalacje wodno-kanalizacyjną.

@mkt - Nie ma ludzi niezastąpionych.