Wybrany wątek opinii
A ja byłam i szkoda że nie uszanował Pan R. G.hymnu i z czapką na głowie stał i patrzył.. niezależna opinia
Do moderacji
Odpowiedz
73
61
iwon - bardzo dobry komentarz - oczywiście okiem czytelnika
Do moderacji
Odpowiedz
2
4
@Arc - Byłam i widziałam.
Do moderacji
Odpowiedz
8
10
Myślę ze Pan Naczelnik to by wyprostowany stał jak struna przy hymnie donka tuska, ruska i niemry makreli.
Do moderacji
Odpowiedz
4
6
Hymn państwowy to nie jest jakaś karczmiana przyśpiewka, żeby byle kto mógł sobie byle gdzie nim gębę wycierać. Doskonale rozumiem Pana R. G., że nie dołączył do śpiewania hymnu, bo śpiewanie hymnu w obronie własnych stołków, własnych interesów partyjnych i obronie dwóch prawomocnie skazanych bandytów, powinno podlegać karze pozbawienia wolności. Przypomnę jeszcze raz. Hymn to państwowa, podniosła pieśń na cześć ojczyzny, a nie barowa przyśpiewka dla pisowców.
Do moderacji
Odpowiedz
7
4
Nie profanuj polskiego hymnu i flagi. Wychowano mnie, że gdy śpiewany, grany jest oficjalnie polski hymn, to stoję "nach acht!". Jeżeli pisior dla kaprysu i profanacji śpiewa i fałszuje polski hymn, to nie wolno mu na to pozwolić i trzeba to zlekceważyć. Pisior pojawi się w sklepie, kinie, teatrze, na chodniku, gdy pływamy w basenie, ... , i będzie śpiewał, darł ryja "chwała bohaterom" w sprawie wąsików, to dojdziemy do upewnienia się o stanie psychicznym pisiora ale też pozwolimy na profanację symboli nietykalnych. To co robią pisiści jest obrzydliwe, wstrętne, ujawniające ich bezsilność, hipokryzję i frustrację. Nie tykajcie pisiory moich świętych symboli! Możecie najwyżej posprzątać kupę którą zrobił biały orzeł wyciskany przez was od wielu lat. Popatrzcie na swojego szefa z Nowogrodzkiej - tak wygląda i żyje człowiek po kilku latach lotu w kosmosie - oderwany od kontaktu z Ziemią.
Do moderacji
Odpowiedz
4
2