Idą, by promować profilaktykę raka

Ale odkrycie! problemem jest raczej poziom lecznictwa w tym kraju mlekiem i miodem płynący, dostępność do usług medycznych. Rak nie wyrok, ale termin realizacji zabiegu to już inna sprawa, niekiedy wyrok.

Co z tego że w bogatszych państwach dostępność do szybszych usług medycznych jest większa, ale jak nie masz dobrego ubezpieczenia to masz tyle co masz...

@!!! - U nas i tak trzeba się leczyć prywatnie bo z nfz nie chcą leczyć i kolejki z terminami na 4 lata w przód za to prywatnie już przyjmą w tym samym gabinecie za dwa dni a i jak się im POsmaruje to operacja za dwa tygodnie a na NFZ to za 4 lata. No i nikt jeszcze nie rozliczył łajdaków za utrudnienia w dostępie do służby zdrowia w czasie plandemii. plandemi która okazała się wyimaginowana ściema. Minister musi zostać za to rozliczony i ukarany. Łącznie z tymi wszystkimi którzy brali udział w typ nikczemnym podłym precedensie.

@Patologia lecznicza - POwinni i rozliczą go. Będą siedzieć.

Dokładnie zgadam się z Tobą. Miesiącami się czeka na cokolwiek, a po szpitalach upychają ukrainców bez kwalifikacji. To jest straszne, 9% mojej pensji na coś czego i tak się nie doczekam, bo wszystko trzeba załatwić prywatnie.

Problem w tym, że z tych 9% trzeba pokryć leczenie 10 nierobów i 10 cwaniaków, którzy składek nie płacą, a którym "się należy". Wg mnie, w nfz powinny być dwie oddzielne kolejki, jedna krótka dla składkowych i druga dla całej reszty.

@Patologia lecznicza - Nie gadaj, żonę po diagnozie w dwa tygodnie przyjęli W Instytucie Onkologii w Warszawie. I chemia i naświetlenie, niestety diagnoza za późno, bo IV stopień.