Bilet po 4 złote i ważny 60 minut

Bilet miesięczny dla dzieci i młodzieży kosztuje 20 zł, dostajecie 500 plus to macie z czego za bilet zapłacić. Wasze dzieci więcej wydają na papierosy elektroniczne. A poza tym mnóstwo ludzi jeździ na gapę i jeszcze się tym chwalą i są z tego dumni. I dlatego komunikację miejską trzeba dofinansowywać. W Anglii bilet kupuje się u kierowcy w pierwszych drzwiach - nie płacisz, nie jedziesz. W Austrii to kompletny obciach nie zapłacić za przejazd komunikacją miejską. No ale w Polsce cwaniactwo to powód do dumy.

O tak nie ma cwaniaka nad Polaka. Siedem lat PiSu i mamy wysyp cwaniaczków w milionach osób.