Szpital wojewódzki ogranicza zabiegi przez koronawirusa

I to są cali lekarze. Tacy odważni. Tak się przecież dla nas poświęcają. Tyle godzin pracują A co do czego przyjdzie, to się zabunkrują, nosa nie pokażą i przyjmują prywatnie, bo na nfz to kijkiem trzeba w okno pukać. Cała Polska pracuje, a nauczyciele płacz, lekarze płacz, no i urzędnicy na pracach zdalnych.

@Assdaaak - Odpierdziel się od nauczycieli. My płaczemy? My mamy w szkole po 500-600 uczniów bez maseczek. Dmuchają nam w twarz, kichają, kaszlą i co? W szkole wg rozporządzenia uczniowie nie mają obowiązku noszenia maseczek. Ja idąc przez pusty park muszę mieć maseczkę, bo dostanę mandat. W sklepie- maseczka. W kościele- maseczka. Do urzędu w ogóle nie wejdę, do szpitala i POZ-u też nie. Dzisiaj na pierwszej linii frontu jest nauczyciel, a nie służba zdrowia! W Dniu Edukacji Narodowej na tradycyjnym ciastku i kawie my nauczyciele siedzieliśmy sami. Nikt z obsługi i administracji nie przyszedł wspólnie świętować, bo BOJĄ SIĘ NAS. Sprzątaczki unikają kontaktu z nami, zamykają się w pomieszczeniach socjalnych, bo wiedzą, że nauczyciel jest dzisiaj najlepszym pasem transmisyjnym wirusa. Burzycie się, jak ktoś w Biedronce przejdzie obok was bez maseczki. Zapraszam do szkoły. Tam w zamkniętym pomieszczeniu, na 40 m kw. nadmucha wam w twarz 30 dzieciaków. A na następnej lekcji kolejne 30,na następnej kolejne i tak dalej. .. Takie są realia pracy w szkole.

@Assdaaak - Cała Polska - kombinuje, jak tu zarobić by się nie narobić, a że władza działa wybiórczo bo się boi to inna sprawa, w każdej dziedzinie życia chcą jak najwięcej wyciągnąć dla siebie. Szkoda strzępić języka co się w tym kraju dzieje.

@belfer - Po pierwsze przesadzasz ludzie pracują na halach i mają po 400 współpracowników, w sklepach wszyscy lataja od rana do nocy. A po kolejne macie kartę nauczyciela i roczne zdrowotne 100% płatne proszę iść. Ostatnio to jesteście największą grupa jęczącą płaczącą i ciągle wam źle. Mnie gdybym w pracy tak narzekał, a zapieprzam po 300 godz od razu by wypieprzyli na bruk.

Może to zrobią

Gość- jesteś totalnym ignorantem. Najpierw docztaj na temat urlopów zdrowotnych- potem się wypowiadaj. Czy na hali pracujecie bez maseczki? Czy ci chwilę przytula się do Ciebie obca osoba? Czy pani w sklepie dotyka klientów? Prowadzi im rękę? Pomaga? Jest bez maseczki, osłony? Każdy zawód ma przynajmniej minimalne zabezpieczenie. Tylko nie nauczyciel. Nie dyskutuję czy te zabezpieczenia coś dają ale wszędzie są. Tylko nie w szkole.

@belfer - W tym roku nawet nasze lokalne media zapomniały ze był Dzień Edukacji byliśmy i zawsze jesteśmy sami!!!!!

@belfer - A w szpitalach pacjenci na oddziałach mają maseczki? 🤦‍♀️ A przewija się ich pełno, codziennie kilka nowych osób i to ze stref czerwonych i bez wyniku na negatyw!

@Assdaaak - Kto się gdzie bunkruje? Umiecie wy ludzie czytać ze zrozumieniem?

@belfer - No trochę Cię poniosło, żeby nie powiedzieć dosadniej. Na pierwszej linii frontu nie jest służba zdrowia tylko nauczyciele ? Mitomanem jesteś albo mitomanką. Od pierwszego dnia słynnej konferencji byliście chronieni, dwa tygodnie laby i potem rozpoczęło się nauczanie zdalne i realizacja programu. To ogarnij się może lepiej i doucz, że tradycyjna kawka i ciastko to najlepsze źródło emisji wirusa. Jak widać była potrzebna, konieczna dla zachowania tradycji. Wszyscy nauczyciele spijali sobie miód z ust bo mieli swoje święto. Ale problemem są dzieci. Jeżeli wszystko u Ciebie jest takie czarno białe to przecież maseczka chroni najlepiej. Jak taka frontowa to na ochotnika do szpitala.

@belfer - Niby wykształcona osoba i chrzanisz jak tuman spod budki z piwem. Koniowi to zamelduj. W klasie źle ale spotkanie towarzyskie tak. Brawo. Może właśnie tam z jednego przypadku zrobiło się kilka jak bomba z opóźnionym zapłonem. Po co Wam personel i Panie woźne na kawce ? Jak Wy uważacie się za lepszych jeden z drugim. Nakazu pracy w szkole póki co nie ma. Z pewnością siedząc całą wiosnę w domu było fajnie, sympatycznie i po koleżeńsku.

@belfer - Jeśli chcesz powiedzieć, że dziennie jesteś w klasie z 500-600 uczniami to bredzisz. Tak po prostu. I akurat w parku nie musisz mieć maseczki. Dzień Edukacji Narodowej mówisz? i Głupio. Bo tradycyjna kawa i ciastka. Ale czy jak jest Dzień Matki, to matki leżą cały dzień i nie zajmują się dziećmi? Czy jak jest Barbary - tradycyjny świąteczny dzień górników, to oni do kopalń nie wychodzą? Ogarnij się może troszkę?