UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

@belfer - No trochę Cię poniosło, żeby nie powiedzieć dosadniej. Na pierwszej linii frontu nie jest służba zdrowia tylko nauczyciele ? Mitomanem jesteś albo mitomanką. Od pierwszego dnia słynnej konferencji byliście chronieni, dwa tygodnie laby i potem rozpoczęło się nauczanie zdalne i realizacja programu. To ogarnij się może lepiej i doucz, że tradycyjna kawka i ciastko to najlepsze źródło emisji wirusa. Jak widać była potrzebna, konieczna dla zachowania tradycji. Wszyscy nauczyciele spijali sobie miód z ust bo mieli swoje święto. Ale problemem są dzieci. Jeżeli wszystko u Ciebie jest takie czarno białe to przecież maseczka chroni najlepiej. Jak taka frontowa to na ochotnika do szpitala.


Anuluj