Ponad dwadzieścia mandatów za brak maseczek

Są przecież zadłużone państwa w uni na grube miliardy, więc postanowili nadrobić trochę długu wprowadzając "covida-19"a po co? Żeby właśnie ubezwłasnowolnić ludzi, ograniczyć kontakty, żeby słabsze firmy popadały, zysk na maseczkach, plus Diego dochodzą mandaty, do więzienia nie zamkną bo im miejsc nie starczy w więzieniach, pójdziesz do sądu dadzą ci grzywnę lub upomnienie słowne i dowidzenia, nwm po co ta cała szopka

@DuchowoMocny - Absurd. Przecież rząd traci na tym jak ludzie siedzą w domach. .. Gospodarka ma się kręcić, ludzie mają kupować, konsumować, jeść i pić w knajpach, wydawać pieniądze. .. A przedsiębiorcy płacić ZUSy i inne haracze - to jest dla państwa opłacalne, a nie ograniczanie kontaktów i upadanie firm. .. Zysk z maseczek to jest śmieszny pieniążek w porównaniu z zysków chociażby z gastronomii albo z akcyzy na alkohol. Mandaty i tak są umarzane. Za lockdown na jednoosobową działalność z wszystkich tarcz i grantów zgarnęłam ponad 20 tysi za nicnierobienie. A szykują się kolejne. Tak bym robiła i jeszcze za to płaciła zusy i podatki. .. Ja też nie wierzę w połowę tego co nam mówi rząd i media, ale twierdzenie że wirus jest wymyślony to już jest czyste foliarstwo :D