Pracownicy o standaryzacji w oświacie: „Trzeba walczyć o swoje”

Od 2010 jakieś wytyczne na 600mkw i głowę sam, że do 2020 nawet samozwańczy przywódca buntowników Pan radny tam nie zaglądał. Kłaniał się Paniom w szkole bo do kulturalnych należy ale miotła to nie jego działka. Teraz robi sobie PR a w tle jego godziny w Miejskim Ośrodku Sportu. W obecnych czasach trzeba podejmować niepopularne decyzje i choćby wytknięto to prezydentowi w następnej kampanii ktoś musi je podejmować. Manko w kasie UM spowodowane spadkiem wpływów do budżetu jest kolosalne. Czy się to komuś podoba czy nie. Skończy się pewien etap dla osób zatrudnionych w szkole, wyjdzie im to na lepsze, rozwiną skrzydła. Naprawdę.

Manko wynika z tego że są zatrudniane osoby po Znajomości z wielebnym które są dawno na emeryturce. .. Ale jeszcze dzięki znajomościom odwalają kaszane i biorą niezła kasiorę. .. .Dostaj profity nagrody. .. .Tylko za co za LIZuSOSTWO donosicielstwo i mobbing

@Gosc1p - Bo Ciebie nie dopuścili do koryta czy jak ? Jakby emeryci wzięli się za pracę w szkole, nie byłoby komu robić larum. Akceptuje pracę za 1920,- netto i jest ok. Chcesz nam powiedzieć, że zapaść finansów publicznych która nadciąga to wina paru emerytów w UM. Naprawdę logika spod budki z piwem. Tam nie ma szału jak urzędniczki wykorzystując swoje urlopy wakacyjne cisną zbierać szparagi w Reichu lub truskawki w Holandii.