Miauczyński na skalę Elbląga (opinia)

Senator Wcisła nie ma racji pisząc nie tylko o wydumanych datach opracowania założeń programowych Platformy (12.07,kiedy opublikowany został felieton, programu wciąż nie mieliście - na marginesie, to niedoprecyzowane założenia nie są jeszcze programem, Panie Senatorze), bo tego programu nie ma w zasadzie w dalszym ciągu, nawet po tym dwudniowym forum w Warszawie, ale oczywiście również w kwestii rzekomej konieczności "obrony praworządności" w Polsce, w domyśle - stanie się tak tylko poprzez oddanie swojego głosu na PO. Komedia:) Przypomnijmy - w niedzielę od neoliberalnych tuzów Platformy usłyszeliśmy, że płaca minimalna rośnie za szybko, a umów śmieciowych nie należy dotykać. KO chce za to obniżyć podatki milionerom. Państwo będzie też dopłacać firmom do etatów - pod warunkiem, że płacą niskie pensje. Wielu ekonomistów alarmuje, że to rozwiązanie zablokuje wzrost wynagrodzeń. Jest za to bardzo korzystne dla właścicieli firm i bardzo kosztowne dla państwa. Koalicja planuje wydać na to kilkadziesiąt miliardów złotych. Z czego pokryć dziurę w budżecie? Jak finansować w tym samym czasie ochronę zdrowia i wielkie inwestycje w transformację energetyczną? O tym cisza. Krążą natomiast jeszcze bardziej niepokojące pomysły. Jeden z liderów KO zapowiedział, że pieniądze na zdrowie będą zbierane i wydawane lokalnie. Na nowym systemie skorzystałyby bogate regiony. Tam, gdzie jest biedniej, trzeba by za to zamknąć ośrodki zdrowia i wydłużyć kolejki do lekarza. (. .. )

@RobertKoliński - Gdyby Schetynę Kłamczuszka i jego świtę wysłać na Saharę, to po miesiącu nie byłoby już ani piasku, ani pieniędzy. Można, a nawet należy mieć inne zdanie, ale nie można mieć klapek na oczach. Gdyby PO pod wodzą miłościwie nas szkalującego Grzegorza Schetynę Brzydkiego doszło do władzy, to w ciągu roku mielibyśmy w Polsce drugiego Macrona. Można nie lubić PIS-u, faktycznie w wielu sprawach przeginają, niemniej trzeba być obiektywnym. PIS jako chyba jedyna rządząca partia od czasu odzyskania przez Polskę niepodległości (nie chodzi mi o rok 1945,tylko obalenie komunizmu) robi coś dla ludzi, a nie tylko dla siebie. Oczywiście, zaraz pojawią się głosy, że działacze PIS "dorabiają się", zajmują posady w spółkach skarbu państwa itp, itd, ale niech ktoś powie uczciwie, czy istnieją grabie, które grabią od siebie? Ta zaraza dotyczy wszystkich polityków zarówno z lewa, jak i z prawa. Który z nas, będąc "przy korycie", nie korzystałby z tego?

@uzurpator - No ja bym nie korzystał, ale ja jestem lewak z sumieniem i zasadami więc w zasadzie wyjątek w dzisiejszych czasach;) Ale plusa za ten komentarz daję, bo choć polemizowałbym, to jednak jest całkiem prawdziwy.

@RobertKoliński - Ktoś kiedyś powiedział "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem". W Polsce bym nie ryzykował, tu żyją tylko prawi i cnotliwi obywatele, niemniej dziękuję, to bardzo miłe z Pana strony.