Wybrany wątek opinii

Zrobił to co należało zrobić w sytuacji awaryjnej uczą ich tego to nie jest bohaterski czyn.
(2019.07.07)
Jest bohaterski i koniec.
Zen (2019.07.07)
To, że ich uczą, nie znaczy, że każdy by tak zrobił. Pewnie niewielu pilotów w takiej w chwili w ogóle pomyśli o innych.
(2019.07.08)
To jest odruch samozachowawczy (a nie myślenie o innych) na myślenie nie ma czasu w takiej sytuacji. Miał nadzieję, że wyląduje i dlatego leciał własnie na pole, a nie w budynki. Tak jak kierowca samochodu odruchowo omija swoją stroną drzewo przy wypadku, i ginie pasażer. On też tego nie chce.
(2019.07.08)
Powrót do komentarzy