Sentyment do Elbląga pozostał

Zamiast liczyć ile kto dał zróbcie sami rachunek sumienia ile sami daliście na wsparcie elbląskich fundacji, stowarzyszeń itp. Liczy się każda złotówka i gest dobrej woli. Wyśmiewanie się z innych jest niestety elbląską manierą i objawem kołtuństwa. Cieszę się, ze pomimo tylu lat i krzywd ze strony sowieckich wyzwolicieli rodowici elblążanie dalej utrzymują więź z Elblągiem. Tak jak tęsknie patrzymy na Wilno i Lwów tak i oni zwracają się ku swojemu miastu.

Kto patrzy tęsknię za Wilnem i Lwowem? Dla mnie Elbląg był wielonarodowym w tym również ponad 300lat polskim miastem i jak wyjadę to tęsknię!

Nie mył katów z ofiarami. Niemcy zaczęli wojnę. Polska w jej efekcie utraciła bezpowrotnie 1/4 swojego przedwojennego terytorium( mimo nadania nam ziem?odzyskanych?. Straciliśmy bardzo wartościowych ludzi. W 1945r tylko 14tys Polaków miało maturę. Nie można zrównywać Lwowa Wilna Ukraińców Elbinga...