Bieg Piekarczyka, nie prezydenta (opinia)

Fantastyczna impreza. Pol miasta trzeba klkechac objazdami, bo stado ludzi chce sobie pobiegac. Dlaczego nie jest to organizowane w wielkich elblaskich parkach? Tylko w srodku miasta? Dla takich ludzi jak ja ktorzy maja gdzies cala ta impreze to wielkie coroczne utrudnienie.

@Gabrysia - Ludzie lubiący sobie pobiegać mają gdzieś to, że utrudnili Ci życie tego jednego dnia w roku. Mam nadzieję, że jakoś sobie z tym poradziłaś. .. W razie czego mogę polecić psychiatrę, pomoże Ci ogarnąć się po takiej traumie. A tak na marginesie: chyba nigdy nie biegałaś, prawda? :) I co to jest to "klkechac"???

@Gabrysia - Masz rację. Są lepsze miejsca do organizacji biegu w Elblągu. Co do frekwencji była dramatycznie słaba.

@Słowa - @Gabrysia, gówno wiesz gówno widziałaś za przeproszeniem. Akurat mała część Elbląga była zamknięta w porównaniu do in nych biegów w innych miastach. Frekwencja jak na taki bieg i miasto była dużą. Sorry ale tylko głupi może stwierdzić, że np taki bieg może odbyć się w jakim kolwiek parku. Nie wyobrażam sobie 800 luda biegającego np po bażantarni. Jakby coś się komuś stało jak sobie wyobrażasz pomoc takiej osobie? dojazd karetki? pozatym ścieżki nie są na tyle szerokie żeby puścić tyle ludzi na nie.

@biegacz_elblaski - @biegacz_elblaski Mała część? Mała? Ze Starego Miasta nie dało się ani wyjechać ani na nie wjechać, wszyscy mieszkańcy byli uwięzieni na starówce (niezbyt ciekawa perspektywa gdyby ktoś musiał nagle pilnie wyjechać), a lokale usługowe i gastronomiczne (nie tylko ze starówki) nie mogły dotrzeć z usługami lub jedzeniem na wynos do klientów. Nie mam nic do tego biegu, ale powinien być zapewniony wjazd lub wyjazd na Stare Miasto, nie powinno się całkowicie zamykać całej dzielnicy.

@MichałBiałek - bez jaj, o utrudnieniach było wiadomo już dużooooo dużooooo wcześniej. Można było przeparkować auto ulicę dalej i normalnie byś wyjechał. i nie przesadzaj że stare miasto to duża część miasta. Dla chcącego nic trudnego.

@biegacz_elblaski - Tak tak, a mój tata miał z dużym wyprzedzeniem przewidzieć, że coś mu się stanie bym zdążył przeparkować auto przed biegiem. Zrozum, że nie wszystko da się zaplanować.

@MichałBiałek - A co ze stratami dla usług i gastronomii? Dostawcy jedzenia też mieli parkować ulicę dalej i biec z jedzeniem?

@MichałBiałek - a ile te ulice były zablowkowane? na czas biegu raptem 1,5h. W razie sytuacji kryzysowej potrzebnego pogotowia, straży itp na 1000% jestem pewny że służby by dojechały i żaden biegacz by ich nie blokował. Już tak nie lamentujcie. Strasznie nie było nic zablokowane.

@biegacz_elblaski - Nie mówię o służbach - mówię o tym, że ja nie byłem w stanie dojechać do ojca (mieszkam na starówce).

@MichałBiałek - Trzeba było dojść. Dajesz jeszcze radę? '_