- Panie Prezesie, co dobrego słychać w firmie Rockfin?
- Przypomnę nasze wcześniejsze spotkania, gdy mówiliśmy, że Rockfin rzuca kotwicę w Elbląg na stałe i na poważnie. To wszystko się zmaterializowało, ponieważ wiosną z sukcesem otworzyliśmy zakład produkcyjny Rockfin w Nowinie pod Elblągiem, a końcówka tego roku to przeprowadzka naszego biura Techniczno-Handlowego do budynku A1 przy ul. Stoczniowej, w którym mamy zabezpieczoną przestrzeń pod dalszy rozwój.
Jesteśmy firmą inżynierską działającą prężnie w branży od ponad trzech dekad i bez wątpienia dalej chcemy ugruntowywać na rynku naszą pozycję jako numer 1. Projektujemy i produkujemy maszyny i urządzenia przeznaczone dla szeroko rozumianej infrastruktury krytycznej czyli elektrowni, elektrociepłowni, rafinerii czy zakładów petrochemicznych wspierając proces transformacji energetycznej. Nasz zakład produkcyjny w Elblągu jak i biuro techniczno - handlowe, stwarza nam dobre perspektywy pod dalszy rozwój. Osobiście jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, co udało się nam przez ostanie dwa lata w Elblągu stworzyć. Nasz elbląski zespół liczy już 150 osób, dysponujemy najnowszym zapleczem produkcyjnym w regionie z dużą przestrzenią i możliwościami do dalszego rozwoju.
Bardzo cieszy mnie fakt, iż przed nami pojawiają się ciekawe projekty, związane zarówno z transformacją energetyczną, jak również z wprowadzeniem nowych rozwiązań technologicznych na rynek. Mam tu na myśli urządzenia wspomagające pracę pomp ciepła czy urządzenia z linii produktowej ROCKFIN HyVentive, umożliwiające stworzenie całego ekosystemu technologii wodorowych. Jestem przekonany, iż realizacja tego typu projektów w roku 2025 będzie dla nas stwarzać kolejne możliwości do rozwoju biznesu.
- Na jakich rynkach w tej chwili działacie?
- Zawsze podkreślałem, że jesteśmy firmą polską, działającą operacyjnie głównie w Polsce dostarczając nasze urządzenia na cały świat. Przez wszystkie lata swojej historii Rockfin rozwijał się głównie organicznie. Obecnie dostosowujemy nasz model biznesowy do zmieniających się uwarunkowań rynkowych, stawiając również na rozwój firmy poprzez tworzenie wspólnie z partnerami z zagranicy spółek na zasadzie joint venture oraz akwizycje firm.
- Słyszałem o spółce w krajach arabskich...
- Tak, podpisaliśmy umowę o utworzeniu spółki z naszym partnerem z Arabii Saudyjskiej. W grudniu zostaną zakończone wszystkie prace administracyjne, tak aby z początkiem roku otworzyć nowy rozdział w historii naszej firmy. Będziemy świadczyć usługi na tamtym rynku, wykorzystując infrastrukturę operacyjną i produkcyjną naszego partnera w Arabii Saudyjskiej, dostarczając wkład inżynierski do realizacji projektów z naszych biur technicznych zlokalizowanych w Polsce. -
- Dlaczego akurat rynek arabski?
- Nie mam wątpliwości, że najbliższa dekada to czas bardzo dużych inwestycji w infrastrukturę krytyczną, czyli w energetykę, wydobycie i przetwórstwo surowców na Bliskim Wschodzie i to nie tylko w Arabii Saudyjskiej, ale również w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Omanie, Jordanii. Chcemy być bliżej naszych klientów, lepiej rozumieć ich potrzeby oraz być ich partnerem w tych ambitnych przedsięwzięciach.
Jednym z naszych Klientów jest Saudi Aramco, który jak wiemy, jest globalnym liderem w poszukiwaniu, wydobyciu i eksploatacji ropy naftowej. Jest również dużym producentem gazu ziemnego oraz coraz bardziej inwestuje w odnawialne źródła energii oraz technologie mające na celu zmniejszenie śladu węglowego. Chcąc osiągnąć sukces w tamtym rejonie świata pożądany jest właściwy model biznesowy i takim jest model spółki joint venture. Arabia Saudyjska ma przed sobą dekadę olbrzymich wzrostów i inwestycji. W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że będzie gospodarzem mistrzostw świata w piłce nożnej w 2034 roku. Można więc sobie wyobrazić, jakie nakłady inwestycyjne będą realizowane w tym kraju.
- Wróćmy na nasz lokalny rynek. Fabryka Rockfin w Elblągu prężnie działa. Jak bym Pan podsumował ten pierwszy okres działalności?
- To, co sobie zaplanowaliśmy, zostało zrealizowane. Linie produktowe dedykowane dla dwóch naszych głównych klientów działających w sektorze energetycznym, czyli GE Vernova oraz Siemens Energy, zostały przeniesione do Elbląga. Dzisiaj wszystkie nasze urządzenia, które projektujemy i wytwarzamy jako urządzenia wspomagające pracę generatorów czy turbin są produkowane, w Elblągu. Elbląg doskonale uzupełnia zakład w Małkowie tworząc doskonały produkcyjny tandem.
W obszarze produkcyjnym dalej się rozwijamy. Podjęliśmy kolejne kroki, by jak najlepiej wykorzystać przestrzeń w fabryce w Nowinie. Wynajęliśmy dodatkową część magazynową, celem lepszego wykorzystania przestrzeni produkcyjnej w infrastrukturze zaprojektowanej przez nasz zespół jako część typowo produkcyjna.
- Gdy rozmawialiśmy o planach Rockfin w ubiegłym roku, wspominał Pan o docelowym zatrudnieniu w firmie 200 osób. To jest realne w najbliższym czasie?
- Mam nadzieję, że tak. Rockfin ma wiele zadań do wykonania, oferując swoje usługi na rynkach globalnych a sam rynek nie jest dla nas ograniczeniem. Ograniczeniem jakie widzimy jest rynek pracy. Nadal poszukujemy pracowników do obszaru produkcyjnego, na przykład elektryków, monterów, mechaników, pomocników monterów czy spawaczy. Bardzo mocno stawiamy na rozwój naszego serwisu. To właśnie w Elblągu znajduje się nasza główna siedziba Dywizji Serwisowej, a więc poszukujemy też inżynierów serwisu, system inżynierów i konstruktorów. Inżynierowie mogą również znaleźć u nas zatrudnienie w Dywizji Energetyki Zawodowej czy Kompresorów.
- W ostatnim czasie zdecydowaliście się też na rebranding. Rockfin ma nowe logo, które widać już na budynku Waszego biura przy ul. Stoczniowej... Skąd ta zmiana?
- Przez ostatnie trzy lata firma bardzo się zmieniła. Podwoiliśmy nasze obroty, znacznie zwiększyliśmy zatrudnienie, umocniliśmy naszą pozycję jako lidera w branży i nie mam najmniejszej wątpliwości co do tego, że Rockfin jest największą firmą inżynierską w Europie, która jest w stanie realizować usługi dla liderów w branży energetycznej oraz wydobycia i przetwórstwa surowców. Jako lider doszliśmy do wniosku, że nadal mocno musimy pracować nad poprawą naszego wizerunku, pamiętając o całej pięknej historii naszej firmy.
Rockfin tworzą i budują ludzie z pasją. Chcieliśmy poprzez rebranding pokazać cały nowy system prezentacji firmy na zewnątrz, wzmacniając przekaz marki. Rock tłumacząc na język polski to skała, czyli element, który kojarzy się z solidnością, stabilnością, siłą. Fin, czyli płetwa, która odwzorowuje sprawność, zwinność i innowacyjność. Poprzez rebranding wzmacniamy ten przekaz, by marka Rockfin była jeszcze bardziej rozpoznawalna, widoczna i kojarzyła się z tymi ważnymi w dzisiejszym pełnym zmienności świecie cechami.
- Rozmawiamy w ostatnich dniach 2024 roku, więc to dobry czas na podsumowania. Jaki to był rok dla firmy Rockfin?
- Dla naszej spółki był to rok bez wątpienia wyjątkowy. A to dlatego, że zakończyliśmy wszystkie rozpoczęte wcześniej inwestycje w strukturę operacyjną. Uruchomiliśmy fabrykę w Elblągu, jak również ważne inwestycje w innych naszych lokalizacjach – w Bydgoszczy, Gdańsku, Gorlicach.
Rok 2024 przyniósł nam wiele sukcesów projektowych. Zacznę od największego w historii naszej firmy projektu, który składa się z 11 zestawów kompresorów w pięciu odsłonach inżynierskich z przeznaczeniem na pływającą rafinerię. To było bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dostarczyliśmy również pierwsze urządzenia pomocnicze do dwóch budowanych w Europie elektrowni atomowych – w Wielkiej Brytanii i Turcji.
Rok 2024 to rok, w którym zespół Rockfin konsekwentnie realizował strategię projektując i produkując nowoczesne urządzenia, których zadaniem jest poprawa ekosystemu energetycznego czego dowodem jest wprowadzenie na rynek całej linii produktów Rockfin HyVentive, wspierającej rozwój technologii wodorowych.
I wreszcie w 2024 roku wyszliśmy z działalnością operacyjną poza terytorium Polski, tworząc spółkę joint venture w Arabii Saudyjskiej i na tym się nie zatrzymamy w naszej globalnej podróży. Już szukamy partnerów zarówno w Ameryce Północnej jak i Azji.
Patrząc na tą krótka retrospektywę wydarzeń mijającego roku, nie mam wątpliwości, że rok 2024 był to bardzo dobry rok zarówno dla naszych partnerów biznesowych, dla spółki – jak i – głęboko w to wierzę - dla naszych pracowników.
A rok 2025 będzie kluczowy. Jako lider branży będziemy nadal pracować nad tym, by tę pozycję utrzymać. Przekonać do nas jeszcze nieprzekonanych i pokazać, że jesteśmy partnerem, z którym warto realizować wymagające projekty. W 2025 roku będziemy również kończyć rozpoczęte wcześniej inwestycje w infrastrukturę informatyczną i chcemy, by był to kolejny rok, w którym Rockfin będzie miał bardzo dobre wyniki i pokaże, że nadal rozwija się w sposób zrównoważony. Wierzę głęboko, że Rockfin zadomowił się w Elblągu na kolejne lata.
Za 2024 rok chciałbym wszystkim naszym pracownikom serdecznie podziękować. Za ich zaangażowanie, pracę i codzienny wysiłek, który wkładają w budowanie firmy i naszej marki. Chciałbym życzyć zarówno pracownikom jak i wszystkim elblążanom zdrowych, spokojnych świąt i by rok 2024 skończył się dla nas wszystkich bardzo dobrze, a rok 2025 rozpoczął się jeszcze lepiej.