Na wstępie warto w ogóle zastanowić się, dlaczego inwestowanie w waluty budzi u sporej grupy traderów tak ogromne zainteresowanie, szczególnie w dobie popularności kryptowalut. Powodów może być kilka. Przede wszystkim, nie wszyscy zdążyli zaufać tzw. cyfrowym pieniądzom, a różnego rodzaju doniesienia o kolejnych kryptowalutowych oszustwach, na pewno nie pomagają przyspieszyć tego procesu. Rynek tradycyjnych walut wydaje się bezpieczniejszy i bardziej okiełznany dla przeciętnego inwestora. Do tego duża zmienność kursowa sprawia, że na potencjalnych wahaniach cenowych można osiągnąć potencjalnie niemałe zyski. To oczywiście broń obusieczna, bo w ten sam sposób szybko i łatwo można pozbawić się całego posiadanego kapitału pieniężnego.
Nie ulega jednak wątpliwości, że tradycyjne waluty, takie jak dolar amerykański (USD), euro (EUR), czy jen japoński (JPY), przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją większą (w porównaniu do wspomnianych już kryptowalut) stabilność, płynność rynku, czy rolę w globalnej gospodarce. Inwestowanie w tego rodzaju aktywa ma zresztą wiele zalet, które dodatkowo przyciągają traderów szukających dla siebie źródeł dodatkowego dochodu.
Podstawową zaletą handlu opartego na walutach obcych jest możliwość dywersyfikowania portfela inwestycyjnego. Dla kompletnie zielonych w temacie, terminem tym określa się strategię inwestycyjną polegającą na rozdzieleniu kapitału pomiędzy różne klasy aktywów, sektory, regiony geograficzne czy rodzaje instrumentów finansowych w celu zmniejszenia ryzyka inwestycyjnego.
Mówiąc wprost – metoda ta pozwalania uniknąć lokowania kapitału w tylko jeden typ aktywów, co należy wręcz uznać za zachowanie wysoce ryzykowane pod kątem poniesienia ewentualnych strat. Inwestowanie w waluty stanowi doskonały przykład zróżnicowania portfela i w żaden sposób nie koliduje chociażby w lokowaniu kapitału w inne środki, np. kryptowaluty, akcje, obligacje, surowce itd.
Handel walutami opiera się na dostępie do globalnego rynku, który z kolei oferuje szeroką gamę instrumentów, jakie można zakupić i docelowo sprzedać z zyskiem. Do tego rynek finansowy, mimo naturalnych wahań, uznaje się za jeden z najstabilniejszych, co czysto teoretycznie powinno redukować ryzyko ponoszenia na nim strat (choć oczywiście nie niweluje go całkowicie).
Warto dodatkowo wspomnieć, że inwestowanie w waluty możliwie jest na kilka sposobów. Jednym z najpopularniejszych nich jest handel na rynku forex, który umożliwia bezpośrednie kupno i sprzedaż par walutowych, takich jak EUR/USD czy GBP/JPY. Inwestorzy spekulują tutaj na zmianach kursów, korzystając z dźwigni finansowej, co pozwala im angażować większe kwoty niż rzeczywiście posiadają, ale wiąże się z większym ryzykiem.
Inną metodą jest inwestowanie za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych lub ETF-ów, które specjalizują się w walutach lub instrumentach związanych z walutami. Takie podejście pozwala uniknąć bezpośredniego handlu i często ogranicza ryzyko dzięki dywersyfikacji.
Możliwe jest również inwestowanie w waluty za pomocą kontraktów futures czy opcji, które pozwalają spekulować na zmianach kursów w określonym czasie, często z dużym lewarem. Dla tych, którzy wolą prostsze rozwiązania, dostępne są kantory walutowe online, gdzie można kupować i przechowywać waluty, oczekując na korzystniejszy kurs.
Rynek walut obcych to doskonałe pole do poszerzania swojej wiedzy o inwestowaniu. Wszystko ze względu na czynniki, które ostatecznie wpływają na kursy aktywów, co z kolei decyduje o ewentualnych zyskach bądź stratach tradera. Handlując walutami trzeba mieć bowiem niezwykle otwarty umysł i bacznie obserwować wszelkiego rodzaju doniesienia ze świata. Waluty reagują na decyzje banków centralnych (np. podwyżki stóp procentowych) i wydarzenia geopolityczne. Inwestorzy wykorzystują te zmiany, aby spekulować lub zabezpieczać się przed ryzykiem. Bywa, że kursy poszczególnych walut zmieniają się dynamicznie. To z kolei wymaga od tradera sporej elastyczności, wyćwiczenia intuicji, zdobycia umiejętności analitycznych oraz umiejętnego planowania strategii inwestycyjnych.
Nie jest tajemnicą, że inwestuje się po to, by zarabiać. Handel walutami daje takie możliwości. Ze względu na wahania kursowe, zmienność cen uzależnioną o szeregu czynników zewnętrznych i wewnętrznych, operowanie kapitałem właśnie w obrębie walut obcych wiąże się z uzyskaniem potencjalnego i wcale niemałego zysku, nawet przy niewielkim wkładzie początkowym.
Inwestując w waluty obce, należy zwrócić szczególną uwagę na ryzyko kursowe, które może znacząco wpłynąć na wartość inwestycji. To co jednocześnie może przynieść spore zyski, jest także w stanie doprowadzić inwestora do zanotowania niemałych strat. Wahania kursów walut są zależne od wielu czynników. Inwestowanie w waluty, bez względu na wybraną metodę operowania tymi aktywami, zawsze wiąże się z ryzykiem. Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, który całkowicie byłby w stanie uchronić tradera przed ewentualną utratą pieniędzy. Rynek walutowy bywa zmienny, co należy uznać za jego wadę, jak i zaletę.
Kluczowym aspektem jest także dźwignia finansowa, która choć zwiększa potencjalne zyski, równie szybko może prowadzić do dużych strat, szczególnie w zmiennych warunkach rynkowych. Inwestorzy powinni również uwzględnić koszty transakcyjne, takie jak spready walutowe czy prowizje, które mogą obniżyć końcowy zwrot z inwestycji.
Istotnym czynnikiem jest także ryzyko płynności, które może pojawić się na mniej popularnych rynkach walutowych, utrudniając szybkie zamknięcie pozycji w korzystnej cenie.
Ostatecznie, inwestycje w waluty wymagają zarówno dokładnej analizy fundamentalnej i technicznej, jak i odpowiedniej strategii zarządzania ryzykiem, aby skutecznie minimalizować potencjalne straty. Inwestowanie w waluty, tak jak w wiele innych aktywów, wymaga stałego poszerzania wiedzy i doświadczenia.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, w jakie waluty warto zainwestować w najbliższej przyszłości. Według ostatnich doniesień najbardziej egzotyczne waluty niosą największe ryzyko strat, a za bezpieczne przystanie uznaje się chociażby funty brytyjskie, euro czy franki szwajcarskie. Warto też przemyśleć zakup dolara, gdyż jego kurs może się umacniać po przejęciu władzy w USA przez Donalda Trumpa. Natomiast takie analizy szybko się dezaktualizują i należy podchodzić do nich z dystansem. Ważna jest ciągła obserwacja zachowań kursowych, śledzenie informacji geopolitycznych, analizowanie ich wpływów na rynki itd.