Start jedzie do wicelidera

5
27.03.2021
Start jedzie do wicelidera
fot. Anna Dembińska
W niedzielny poranek elbląski Start wyruszy do Kobierzyc, gdzie o godz. 16 rozpocznie rywalizację z aktualnym wiceliderem PGNiG Superligi kobiet. Transmisję ze spotkania będzie można śledzić na kanale zobacz.tv.

Piłkarki ręczne Startu w minioną środę zagrały dobre spotkanie z pretendentkami do złotego medalu. Stawką pojedynku nie były jednak ligowe punkty, a awans do finału Pucharu Polski. Elblążanki były o krok od zwycięstwa, jednak nie zdołały utrzymać wypracowanej przewagi i mecz zakończył się remisem. W rzutach karnych lepiej spisywały się lubinianki i to one po raz kolejny zagrają w finale. Podopieczne Andrzeja Niewrzawy przegrały w zasadzie wygrany mecz i nie kryły smutku - Ten mecz bardzo mnie podłamał, ale trzeba było się wziąć się w garść. Jesteśmy sportowcami i szybko trzeba było się podnieść - powiedziała kapitan Startu Joanna Waga.

Piłkarki EKS myślami są już przy kolejnym ligowym meczu, który zapewne będzie równie trudny, tym bardziej że rozegrany na parkiecie rywala. Szczypiornistki KPR Gminy Kobierzyce w sezonie 2020/2021 wygrały aż piętnaście meczów, a przegrały zaledwie cztery i zajmują drugie miejsce w tabeli. Odwrotny bilans mają elblążanki, które zwyciężyły tylko cztery razy, a w pozostałych spotkaniach musiały uznać wyższość przeciwniczek. Bolączką elbląskiej drużyny są długie przestoje w grze, które w ostatnich meczach kosztowały je utratę punktów. Tak było m.in. w meczu 17. kolejki, kiedy to po zmianie stron nie umieściły piłki między słupkami przez siedem minut i straciły w tym czasie aż sześć bramek. Co prawda ruszyły w szaleńczą pogoń, jednak to nie wystarczyło by pokonać Zagłębie. W kolejnej serii, kiedy to rywalizowały w Lublinie w pierwszej połowie niemoc strzelecka trwała prawie dziesięć minut, natomiast w drugiej najpierw siedem minut, a później jeszcze sześć. W ostatnim ligowym pojedynku przeciwko Piotrcovii przestój trwał od 22. do 28. minuty, natomiast po zmianie stron pierwsza bramka padła dopiero w 37. minucie, a od 41. do 48. nie udało się ani razu pokonać bramkarki rywalek. Na to podopieczne Andrzeja Niewrzawy nie mogą sobie pozwolić w kolejnym starciu. KPR ma w swoim składzie bardzo dobre skrzydłowe, które wykorzystują większość strat rywalek i przeprowadzają skuteczne kontrataki.

- W niedzielę czeka nas mecz z solidnym i poukładanym zespołem, grający bardzo twardo w obronie. Jeśli skupimy się na sobie, a przede wszystkim na dobrej grze w obronie i skutecznych rzutach, to wierzę że stać nas na zwycięstwo - powiedziała Joanna Waga.

Zespoły mierzyły się w bieżącym sezonie dwukrotnie. W październiku minionego roku w Kobierzycach wygrały gospodynie 32:25, natomiast w styczniu 2021 roku u siebie Start przegrał 20:22. W trzecim pojedynku zagrać nie będzie mogła Hanna Yashchuk oraz Katarina Bojcić. Mamy nadzieję, że tym razem elblążanki pokonają rywalki i po czterech porażkach ligowych, w końcu wywalczą punkty. Początek spotkania w Kobierzycach o godz. 16. Transmisję ze spotkania będzie można śledzić na kanale zobacz.tv.

 

Zobacz tabelę i terminarz PGNiG Superligi kobiet.

 

Patronem medialnym startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Miejmy nadzieję, że nie przegrają tego meczu z kretesem. Ale punktów przywieźć nie sposób.
(2021.03.27)

info

2  
  2
Start robi sobie wycieczkę niedzielną sportowo bez szans.
(2021.03.27)
Podział pieniędzy przeznaczanych na sport wskazuje na to, że stać ich na takie wycieczki gdy tymczasem inne drużyny żebrzą
(2021.03.27)
Czemu blokujecie ministanta z Cieplic???
Wiem (2021.03.27)
Jak na noclegi nie stać, to siedzieć w domu i tylko rozgrywać mecze w hali przy ul. Kościuszki, bo ten zespół tylko na to zasługuje jak widać?
kiki (2021.03.28)

info

0  
  1