Świąteczny Turniej Piłki Ręcznej Kobiet Pod Patronatem Marszałka Województwa Warmińsko - Mazurskiego podzielony był na dwa dni. Pierwszego dnia rywalizowały ze sobą trzy drużyny, SPR Arka Gdynia, Piotrcovia Piotrków Trybunalski oraz EKS Start Elbląg. Pierwotnie zamiast gdynianek w turnieju miały wziąć udział koszalinianki, jednak odwołały swój przyjazd. W pierwszym pojedynku gospodynie zmierzyły się z zawodniczkami Arki i wygrały 27:24. - W tym spotkaniu wszystkie zawodniczki grały w równym wymiarze czasu, daliśmy pograć całemu zespołowi. Był to przedmecz przed Piotrkowem. Staraliśmy się realizować to, nad czym pracowaliśmy, zmienić grę w obronie z 6-0 i wyjść trochę wyżej do 5-1. Na początku się to udało, później zabrakło równej gry, koncentracji i wynik siadł - ocenił spotkanie Marcin Pilch.
W drugim meczu turnieju Piotrcovia pokonała SPR 38:24. W ostatnim spotkaniu spotkały się ze sobą zespoły z najwyższej klasy rozgrywkowej. Elblążanki znakomicie rozpoczęły tę potyczkę, bo od prowadzenia 5:1. Po przerwie zarządzonej na prośbę Krzysztofa Przybylskiego, jego zawodniczki poprawiły skuteczność, zagrały skrzydłami i szybko odbiły straty. Miejscowe piłkarki miały problemy w ataku, zanotowały sześciominutowy przestrój i piotrkowianki przejęły inicjatywę. Przyjezdne w tym czasie rzuciły aż siedem bramek i na przerwę udały się przy prowadzeniu 17:12. Po zmianie stron podopieczne Marcina Pilcha wzmocniły defensywę, walczyły o każdą piłkę i zniwelowały straty do jednej bramki. W 39. minucie było po 20. Niestety w kolejnych akcjach popełniały zbyt dużo błędów, a przyjezdne zbudowały kilkubramkowe prowadzenie, które utrzymały do końcowego gwizdka. Mecz zakończył się wynikiem 29:34.
- Turniej był na pewno pożyteczny. Szkoda, że Paulina Kopańska nie mogła zagrać, ale ma uraz kostki i ją oszczędzamy. Jesteśmy zadowoleni przede wszystkim że mogliśmy zagrać z zespołem z superligi, z którym mierzyliśmy się już po raz kolejny w tym sezonie. Był to dobry sprawdzian, mocne granie, staraliśmy się konsekwentnie realizować nasze założenia. Trochę brakuje nam cwaniactwa, pewności w graniu i znowu dochodzimy do punktu, że jest to młody zespół, że dalej się uczymy i nie wszystko wychodzi jeszcze w takim tempie jakim chcemy - podsumował turniej trener Marcin Pilch.
Najlepszą bramkarką turnieju została Aleksandra Hypka, najlepszą strzelczynią Tatjana Trbović, natomiast MVP Joanna Wołoszyk.
Drugiego dnia turnieju w hali przy ul. Kościuszki rywalizowały młodziczki, w tym MKS Truso Elbląg. Gospodynie wygrały wszystkie swoje mecze i zajęły pierwsze miejsce.
Wyniki wszystkich spotkań młodziczek:
MKS Truso Elbląg - Play Ostróda 20:9
UKS Jedynka Bartoszyce - UKS Mikołajki 14:20
Play Ostróda - UKS Jedynka Bartoszyce 23:20
MKS Truso Elbląg - UKS Mikołajki 27:10
Play Ostróda - UKS Mikołajki 18:11
MKS Truso Elbląg - UKS Jedynka Bartoszyce 28:16
Tabela końcowa:
1. MKS Truso Elbląg
2. Play Ostróda
3, UKS Mikołajki
4. UKS Jedynka Bartoszyce