Start na pewno nie był stawiany w roli faworyta w pojedynku z brązowymi medalistkami mistrzostw Polski. O ile ich gra w pierwszej połowie wyglądała nieźle, to w po zmianie stron mnożyły się błędy, straty i nieskuteczne rzuty. Gospodynie wykorzystały słabą postawę w defensywie elblążanek, zdobywały łatwe bramki i ostatecznie wygrały 45:26.
Szkoleniowiec EKS wydawał się zaskoczony tak słabym wynikiem końcowym. - Największym wyzwaniem dla nas w tym meczu było zatrzymanie szybkiej kontry Kobierzyc. Kilkukrotnie oglądaliśmy ich mecze, mieliśmy jakiś plan i pomysł, niestety zbyt duża ilość błędów nie pozwoliła nam zatrzymać kobierzyczanek. Pierwsza połowa była dość udana, nie wiem co się później stało, nie wiem czy zabrakło siły, czy umiejętności. Na pewno czegoś zabrakło. Mimo że zrobiliśmy mniej błędów własnych niż w pierwszej połowie, to KPR nas niemiłosiernie kontrował, byliśmy nieskuteczni. Ciężko mi ocenić ten mecz na gorąco, muszę go jeszcze raz zobaczyć. Na pewno podjęliśmy walkę w pierwszej połowie, w drugiej też próbowaliśmy. Wynik dość niespodziewany, jeśli chodzi o sam przebieg pierwszej połowy. Nie spodziewałem się tego i liczyłem, że będziemy w stanie wyjść na drugą połowę z takim samym animuszem jak w pierwszej - powiedział po spotkaniu Roman Mont.
W spotkaniu tym przeciwko swojej byłej drużynie zagrała Katarzyna Cygan, która rzuciła w sumie pięć bramek. - Grało mi się dobrze. Przed meczem trochę się stresowałam, ale z gwizdkiem ten stres uciekł. To było udane spotkanie w naszym wykonaniu. W pierwszej połowie miałyśmy mały problem z przeciwnikiem, ale w szatni wszystko sobie wyjaśniłyśmy i w drugiej połowie przyniosło to dobry efekt. Dobry rezultat wynikał przede wszystkim z dobrej obrony i kontry, te bramki są najłatwiejsze - powiedziała była zawodniczka Startu.
Przed elblążankami ponad miesiąc przerwy od ligowego grania, który jest związany ze zgrupowaniem kadry i udziałem Polski na mistrzostwach Europy. O powrót na zwycięską ścieżkę zawodniczki Startu zawalczą w ostatni weekend listopada, kiedy to podejmą Młyny Stoisław Koszalin.
Zobacz tabelę i terminarz PGNiG Superligi kobiet.