Kolejna szansa elblążanek na awans

7
11.03.2022
Kolejna szansa elblążanek na awans
fot. Anna Dembińska
Suzuki Korona Handball Kielce to kolejny rywal zawodniczek Startu, z którym zmierzą się w sobotnie popołudnie (12 marca) w hali przy ul. Grunwaldzkiej. Komisarz Ligi poinformował, że zniesiony zostaje limit kibiców, którzy mogą na żywo oglądać rozgrywki PGNiG Superligi kobiet.

Przed szczypiornistkami Startu bardzo ważny mecz, można by rzec, że będzie to pojedynek o sześć punktów. EKS i Korona zajmują ostatnie miejsca w ligowej tabeli i oba zespoły bardzo potrzebują punktów. W lepszej sytuacji jest zespół Marcina Pilcha, jednak podopieczne Pawła Tetelewskiego walczą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej i do Elbląga przyjadą po zwycięstwo oraz zachowanie nadziei na pozostanie w PGNiG Superlidze. Obecnie zespoły dzieli sporo, bo osiem punktów, Start ma ich dwanaście, Korona zaledwie cztery. Kielczanki mają do rozegrania dwa zaległe mecze, elblążanki natomiast jeden (mecz z koszaliniankami odbędzie się 30 marca). Zawodniczki Suzuki Korony Handball dotychczas zdołały urwać punkt koszaliniankom i pokonać Start w drugiej rundzie rozgrywek. - Przegrałyśmy w Kielcach, jednak niewiele zabrakło - powiedziała Paulina Stapurewicz. - Musimy poprawić to, co nam tam nie wyszło. Musimy poprawić nasz atak, nasze decyzje. Z Koroną mecze są raczej wyrównane. Ciężko powiedzieć, czy gramy na tym samym poziomie, czy nie, bo to raczej można lepiej zaobserwować z boku. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego, ale z tyłu głowy zdajemy sobie sprawę, że sąsiadujemy ze sobą w tabeli. Jesteśmy mocno zmotywowane, wierzymy że wygramy - dodała rozgrywająca Startu.

Elblążanki muszą szczególnie uważać na Magdę Więckowską, która obecnie jest najlepszą strzelczynią PGNiG Superligi kobiet. Rozgrywająca Korony ma na swoim koncie 113 bramek, zdobytych w 15 meczach. Zawodniczka ta w dwóch meczach ze Startem zdobyła w sumie 23 gole. Drugą najskuteczniejszą kielecką piłkarką jest Marta Rosińska, zdobywczyni 65 trafień w 16 spotkaniach. Z kolei w szeregach EKS najwięcej bramek do tej pory rzuciła Joanna Wołoszyk (88 w 16 meczach) i Paulina Kopańska (69 w 17 spotkaniach). Trzy dni temu kielczanki rywalizowały w rozgrywkach Pucharu Polski, w którym poniosły wysoką porażkę z KPR Gminy Kobierzyce (23:43). Mocno niezadowolony z wyniku był trener Paweł Tetelewski, który odniósł się już do kolejnego meczu jego drużyny. - Nie można tak grać w piłkę ręczną. Jeśli podobnie zaprezentujemy się w Elblągu, to nie możemy liczyć na korzystny wynik - mówił szkoleniowiec Korony. W spotkaniu pucharowym nie zagrała Sandra Zimnicka, Paulina Piwowarczyk, Magdalena Kowalczyk i Małgorzata Hibner. W jakim składzie kielczanki zawitają do Elbląga, dowiemy się jutro. Ważne jest jednak to, że trener Startu będzie miał do dyspozycji wszystkie zawodniczki.

Sobotni mecz rozegrany zostanie w hali przy ul. Grunwaldzkiej o godz. 16. Wczoraj (10 marca) Komisarz Ligi poinformował, że zniesiony zostaje limit kibiców, którzy mogą na żywo oglądać rozgrywki PGNiG Superligi kobiet. Zachęcamy zatem do kibicowania elblążankom w hali. Spotkanie będzie można także zobaczyć na platformie emocje.tv.

 

Zobacz tabelę i terminarz PGNiG Superligi kobiet.

 

Patronem medialnym Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

 

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

seksi lejdis
modern toking (2022.03.11)

info

4  
  3
Już postawiłem na Kielce
(2022.03.11)

info

3  
  3
eks falstart elbląg
Zizu77 (2022.03.12)

info

4  
  3
Ja ha zobaczymy to zmotywowanie. Raczej popatrzysz mała jak kielce będą zmotywowane. I twoje koleżanki z zespołu będą grały z nimi
(2022.03.12)

info

3  
  2
Śliczniutkie te nasze dziewczęta :)
Łomatko (2022.03.12)
Szansa na status quo, bo niżej już nie można?
(2022.03.12)

info

3  
  0
@Łomatko - porąbany seksista
(2022.03.12)