- Męska piłka ręczna w Elblągu zawsze istniała i zawsze cieszyła się zainteresowaniem. Ale powrót na ligowe parkiety nie powiódłby się, gdyby nie ambicja i przychylność naszych zawodników - mówił na prezentacji zespołu Adam Załuski, jeden z inicjatorów powstania sekcji piłki ręcznej w Silvancie. - Stwierdziliśmy, że chcemy spróbować wrócić na elbląski parkiet. Szczerze mówiąc, nie trzeba było chłopaków specjalnie namawiać. Każdy z nas chce, żeby Elbląg znów zaistniał na mapie męskiej piłki ręcznej.
- Cel mamy określony: awans do I ligi. I chcemy to zrobić już w tym sezonie. Trzon zespołu złożony jest z chłopaków, którzy grali już w I lidze w KPR Elbląg. Wydaje mi się, że ich możliwości plus wzmocnienia, bo tak należy traktować zawodników, którzy do nas dołączyli i bardzo dobrze się prezentują, pozwalają nam myśleć o wygraniu II ligi i awansie - dodał Damian Malandy, trener Silvant Handball Elbląg.
Co rzuca się w oczy, kiedy spojrzymy na skład Silvanta? (prezentujemy go na końcu tekstu) Zawodnikami drużyny zostali w większości wychowankowie Truso Elbląg, którzy po tułaczce po innych klubach wrócili do swojego miasta i do swojej hali. Mecze elbląskich piłkarzy ręcznych będą odbywać w obiekcie przy ulicy Kościuszki.
- To co dziś serwujemy, to jest trochę taki przedsmak tego, co chcemy osiągnąć. A chcemy trafić do rodzin z dziećmi. Jest sobota, to idziemy z dziećmi na piknik i przy okazji obejrzymy mecz piłkarzy Silvantu. Gorąco na was liczymy - zachęcał Mikołaj Kupiec, grający drugi trener zespołu.
Jak mówili zawodnicy - przed meczem domowym Silvantu mają odbywać się pikniki z różnego rodzaju aktywnościami. Jakimi? O tym będzie można przekonać się 7 października, kiedy elblążanie na własnym parkiecie podejmą Handball Czersk. To będzie druga kolejka ligi. W pierwszej Silvant zmierzy się w Gdańsku z drugą drużyną Wybrzeża Gdańsk.
- Cel jest określony: awans do I ligi. Myślę, że ten zespół na to stać. Po tym jak zaprezentowaliśmy się na tle pierwszoligowych zespołów w sparingach, potrafiliśmy dać im opór, z Grudziądzem wygraliśmy. Jestem pełen optymizmu. Awans do I ligi jest jak najbardziej realny. Paradoksalnie naszą siłą może być rozbrat z piłką ręczną. Każdy jest „głodny gry“ i chce pokazać się z jak najlepszej strony - mówił Adam Nowakowski, kapitan drużyny.
W grupie B II ligi wystartuje dziewięć zespołów, które rozegrają dwie rundy systemem mecz i rewanż. Drużyna, która wygra rozgrywki awansuje do I ligi. I taki jest też cel elbląskich szczypiornistów.
Elblążanie od kilku tygodni przygotowują się do rozgrywek. W trakcie okresu przygotowawczego rozegrali trzy sparingi z drużynami z I ligi. Przegrali z Bodegą Grudziądz 21:24, oraz z Warmią Olsztyn 18:25. W trzecim sparingu elblążanie ponownie starli się z grudziądzką Bodegą i zrewanżowali się pierwszoligowcom wygrywając 32:24.
- Do pierwszego meczu pozostało już mało czasu. 30 września zaczynamy meczem w Gdańsku. Nie planujemy już żadnych meczów sparingowych, bo mamy mało jednostek treningowych. Trenujemy dwa razy w tygodniu na hali, a jest kilka rzeczy do doszlifowania. Podejdziemy do ligi z wiarą w zwycięstwo - mówił Damian Malandy
- Jesteśmy przekonani, że razem będziemy oglądać wiele zwycięstw naszej drużyny - dodał Adam Załuski.
Pierwsza runda rozpocznie się 30 września i potrwa do 12 grudnia. Runda rewanżowa rozpocznie się 10 lutego i potrwa do 20 kwietnia.
Skład Silvant Handball Elbląg: Mateusz Bakowski, Michał Błaszkiewicz, Maciej Grzybek, Szymon Heyda, Mikołaj Kupiec (grający II trener), Jacek Krawczyk, Damian Kurowski, Kajetan Laskowski, Emil Lewandowski, Adam Nowakowski (kapitan), Mateusz Peret, Mateusz Plak, Patryk Plak, Norman Robak, Mikołaj Solecki, Darek Spicha, Kacper Sparzak, Adam Stańczuk, Michał Sucharski, Konrad Szaro, Michał Ścieciński, Michał Zakrzewski, Adam Załuski
Trenerzy: Damian Malandy, Mikołaj Kupiec
Skład grupy B II ligi: Wybrzeże I Gdańsk, Wybrzeże II Gdańsk, SMS ZPRP II Kwidzyn, SMS ZPRP III Kwidzyn, Handball Czersk, BSMS Bartoszyce, Czarni Olecko, Krajna Nakło, Silvant Handball Elbląg