Nasz najmłodszy biegacz ma... dwa lata i komfortowe warunki do uprawiania sportu. Całą trasę Biegu Piekarczyka Tadeusz Demczuk pokonał w wózku, prowadzonym przez tatę – Andrzeja. - Gdy się w którymś momencie bardziej rozpadało, bałem się, że wózek mi przemoknie i Tadek też, ale na szczęście obeszło się bez przygód – powiedział na mecie Andrzej Demczuk.
Najszybszy z ekipy portEl.pl był Krzysztof Grajek, który zameldował się na mecie po 42 minutach i 42 sekundach. Granicę 50 minut złamał również Krzysztof Milewski (48:16), a pozostali biegacze dystans 10 kilometrów pokonali w mniej niż godzinę. Sześcioosobową grupę w czasie 59:18 na metę przyprowadził redaktor naczelny portEl.pl
... i tuż po biegu (fot. Michał Skroboszewski)
Czasy uzyskane przez zawodników portEl.pl dały nam ostatecznie 12 miejsce w klasyfikacji drużynowej (na 15 ekip). Ale to nie czasy i miejsca były dla nas najważniejsze. Liczyła się współpraca i świetna zabawa. I tak właśnie było na trasie – mnóstwo żartów, anegdot i historii, którymi nawzajem się dzieliliśmy sprawiły, że ta godzina minęła jak z bicza strzelił. Dziękujemy wszystkim uczestnikom naszej drużyny za udział w Biegu Piekarczyka, a kibicom za fantastyczny doping. Do zobaczenia za rok!
Drużynę portEl.pl tworzyli:Anna Miecznikowska, Aleksandra Korzeniowska, Anita Sarnowska, Andrzej Demczuk ( z synem Tadkiem), Mariusz Prokop, Krzysztof Grajek, Ryszard Miszk, Krzysztof Milewski i Robert Kapteina. Drużynę poprowadził Rafał Gruchalski, redaktor naczelny portEl.pl