W początkowych minutach meczu gospodarze zaskoczyli zespół Gwardii szybkimi kontratakami i bardzo dobrą grą w obronie. Już w 5. min po trzech bramkach Marcina Roszkowskiewgo i Tomasza Janowicza Techtrans prowadził 6:0. Zimny prysznic podziałał mobilizująco na zespół gości, który zaczął grać mniej nonszalancko i bardziej zespołowo. W 26. min zespół z Koszalina doprowadził do remisu 12:12, a chwilę później objął prowadzenie 12:13. Tuż przed przerwą elblążanie trochę odpuścili, co wykorzystali przyjezdni i na przerwę schodzili z trzybramkową przewagą 14:17.
Prawdziwa walka i nerwy rozpoczęły się na dobre dopiero w drugiej połowie. Elblążanie z minuty na minutę zmniejszali przewagę gości. Zespół Grzegorza Czapli zagrał zdecydowanie lepiej w ataku i co najważniejsze - konsekwentnie w obronie. Bardzo dobrze w bramce Techtransu spisywał się Robert Szczepanik, który kilkanaście razy ratował swój zespół przed utratą bramki. Młody elbląski bramkarz powoli staje się godnym następcą Zenona Korzeniowskiego. W 35. min elblążanie przegrywali jeszcze czterema bramkami 16:20, lecz cztery minuty później po bramkach Roberta Laskowskiego i Łukasza Janowicza, zmniejszył różnicę do dwóch bramek 18:20. W tym czasie trener gości poprosił o czas, jednak na nic zdały się jego wskazówki. Rozpędzony Techtrans grał jak natchniony. W 44. min po rzucie Roszkowskiego elblążanie doprowadzili do wyrównania 21:21, a cztery minuty później prowadzili już dwiema bramkami 24:22. Sytuacja taka miała miejsce praktycznie do 58. min kiedy to na tablicy widniał wynik 28:26 dla Techtransu. Wówczas to czerwoną kartkę otrzymał Robert Laskowski, i gospodarze musieli grać w osłabieniu. Na kilkanaście sekund przed syreną kończącą mecz drugą czerwoną kartkę zobaczył zawodnik Techtransu - tym razem Robert Długosz - za brutalny faul na przeciwniku. Goście zdobyli bramkę z rzutu karnego i zrobiło się 28:27. Chwilę później karnego nie wykorzystał Roszkowski, piłkę przejęli goście, wyprowadzili szybki atak, lecz na dwie sekundy do końca ponownie udaną interwencja popisał się bramkarz Szczepanik, ratując swój zespół przed utratą bramki.
Elblążanie we własnej hali po dość dramatycznej i nerwowej drugiej połowie pokonali wicelidera Bosman Gwardię Koszalin 28:27.
Techtrans Darad Elbląg - Bosman Gwardia Koszalin 28:27 (14:17)
Techtrans: Korzeniowski, Szczepanik - Roszkowski 8, Laskowski 7, Stypułkowski, Długosz 2, Woźniak, Bohdan, Januszewski, T. Janowicz 6, Ł. Janowicz 3, Szarłowski 2, Czapla.
Komplet wyników 21. kolejki: Jurand Ciechanów - Patria Buk 19:22, Victoria Bartoszyce - Komandor Bydgoszcz 27:26, Tęcza Kościan - Aluminium Konin 38:18, Techtrans Darad Elbląg - Bosman Gwardia Koszalin 28:27, Orlan II Płock - Cuiavia Inowrocław 36:27, Nielba Wągrowiec - Huragan Morąg 10:0 (walkower).
Zobacz tabele
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter