Tylko przemęczenie? (piłka nożna)

12
29.07.2004
Wczoraj w kolejnym sparingu Olimpia tylko zremisowała bezbramkowo z V-ligowym DKS-em Dobre Miasto 0:0. Piłkarzom z Elbląga brakowało polotu i pomysłu na rozmontowanie szyków obronnych mądrze grającego rywala, do tego w decydujących momentach, co już stało się niechlubną tradycją, zawodziła skuteczność. Takie sytuacje, jakie mieli Bykowski czy Lizak, trzeba wykorzystywać z zamkniętymi oczami.
Dobromieszczanie umiejętnie ustawieni przez znanego trenera Zbigniewa Kieżuna, mający w swoim składzie piłkarzy pokroju Pawła Holca (do niedawna występował w ekstraklasie: Stomil Olsztyn, Wisła Płock i KSZO Ostrowiec) przez całe 90 minut byli dla nas równorzędnym rywalem. Olimpijczycy razili przede wszystkim niedokładnością w rozegraniu piłki i brakiem szybkości. Według słów trenera Biangi, takie a nie inne rezultaty ostatnich meczów, to wynik ciężkich treningów siłowych, które odbywają się dwa razy dziennie. Na inaugurację wszystko ma być już w porządku. W ciągu 10 dni jakie pozostały do ligi zawodnicy mają odzyskać konieczną świeżość. W podobnym tonie wypowiadali się również piłkarze. Nawet niezbyt wnikliwy obserwator zawodów musiał zauważyć jedno - brak człowieka w środku pola, który potrafiłby pokierować poczynaniami kolegów, długimi celnymi podaniami uruchomić napastników. Na tę chwilę pomiędzy obroną, a atakiem występuje niedopuszczalna dziura, brak jest wsparcia napastników ze strony pomocników, ogóle szwankuje współpraca poszczególnych formacji. Nie można tego tłumaczyć wyłącznie w ten sposób, że dołączyli nowi piłkarze, wszakże drużyna w takim składzie rozegrała któryś mecz z kolei. Tym bardziej dziwi taktyka stosowana przez trenera, który praktycznie w każdym meczu próbuje innego ustawienia i zmienia pozycje poszczególnym zawodnikom. Jeśli chodzi o samo spotkanie to nasi piłkarze stworzyli zaledwie 2-3 sytuacje bramkowe. Odnotować należy zmarnowane sytuacje Jacka Bykowskiego i Bogusława Lizaka oraz strzał w słupek w 35 min. Damiana Guta. Natomiast wnikliwy widz wczorajszego meczu zauważył jeszcze jedną rzecz. Otóż ekipa z Dobrego Miasta, mimo tego, że na co dzień występuje w V lidze miała w swoim sztabie zarówno lekarza jak i masażystę, a przed sezonem szlifuje formę na obozie przygotowawczym, podczas gdy naszym piłkarzom po meczu zabrakło wody... Komentarz chyba zbyteczny. Kibice Olimpii opuszczali obiekt Zalewu zawiedzeni. Zgodni byli co do jednego, że z taką formą i grą nie ma co marzyć o awansie do III ligi. Taka postawa nie przyniesie bramek i końcowego sukcesu w postaci promocji do wyższej klasy rozgrywkowej. Humory nieco poprawiła obecność na meczu Miss Polski 2003, fromborszczanki Kaji Kruszyńskiej. DKS Dobre Miasto - Olimpia Elbląg 0:0 Olimpia: Hyz - Sambor, Chrzonowski, Jaromiński, Gut (60. Łojek), Szweda, Wiśniewski (46. Lepka), Wiercioch (46. Bykowski), Grygrowski, Nadolny (65. Kozieł), Lizak.
BAR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

ehhh... "już stało się niechlubną tradycjom" że bykuuff to siem tu robi dóóórzo... a morze by tak zatródnić kolektora?
vófró (2004.07.29)

info

0  
  0
tradycjom
grzes (2004.07.29)

info

0  
  0
a nie po prostu tradycją :D ? niechlubną zresztą ...
kibic Olimpii (2004.07.29)

info

0  
  0
POCIESZENIE !!! Tolkmicko zagra osłabione,i jest szansa wygrać w sobotę. VI liga pozostanie w Elblągu na dłużej. UWIERZCIE MI !!!
KIBIC Z GLIWIC. (2004.07.29)

info

0  
  0
co Wy pisecie to nie Olimpia tylko jakiś PKS Polonia..czy coś tak, prawdziwa ZKS OLIMPIA z ludźmi którzy chcą dobrze dla elbląskiej piłki nie patrząc przez pryzmat własnej kieszeni zagrała pierwszy nieoficjalny sparing z drużyną Alstomu i wygrała 4:3 co jak na ekipę która widziała się drugi raz jest niezłym rezultatatem....dobry trener, zapał, chęć do pracy sprawi że ZKS OLIMPIA, przejdzie B,A klasę i udowodni że nasze miasto stać na mocną III, jak nie II ligę.To sie należy kibolom OLIMPII...było, będzie, jest....!!!!
KIBIC* (2004.07.29)

info

0  
  0
...i to sie nadaje do prasy. Zawsze ZKS!!! Stworzyć nową , zdrową drużynę, która bez żadnych układów, bez żadnych kombinacji, będzie w stanie, na CZYSTYCH ZASADACH, stworzyć NASZ KLUB. Klub, który, choć z początku rzeczywiście może nie odnosić sukcesów, to jednak będzie NASZ, we wszystkich sytuacjach. Na pewno nie będzie to łatwe, ale jeśłi każdy z nas zaangażuje choć troszeczkę swojego kapitału ( zdolności, talentu, czasu, zaangażowania i miłości dla NASZEGO klubu i miasta) , to o sukces na pewno będzie łatwiej. Może to troszeczkę trąca czasami komuny, ale nasza OLIMPIA największe sukcesy odnosiła właśnie w tamtych czasach, do których ja osobiście bardzo tęsknię i życzę każdemu KIBICOWI OLIMPII , żeby przeżył podobne momenty radości co ja. Udało się Lechii, w pewnym stopniu Zawiszy, dlaczego nie ma się udać naszej OLIMPII. Zatem walczmy w szlachetnym boju o nasz klub , o naszą OLIMPIĘ, która nie może zginąć. ZAWSZE ZKS !!! czasami
bIrO (2004.07.29)

info

0  
  0
do Kibic*: Wygraliśmy 5-3 to po pierwsze :>, a po drugie, to do tego klubu który teraz jest w IV lidze ja osobiście mam wielki szacunek, na nim sie wychowałem, a na mecze chodzę grubo ponad 20 lat. Co moge zrobić gdy kolejni hochsztaplerzy zmieniają i tasują nazwy? NIC! :( Nasza Olimpia zaczyna od B-klasy i bardzo dobrze, ale w IV lidze jest też nasz klub, a że narazie w obcych łapach... Niedługo :-) TYLKO ZKS!!!
kibic Olimpii (2004.07.29)

info

0  
  0
Kibicu Olimpii, ja też wychowałem sie na jednej Olimpii i nie przekreślam tego klubu, mam do niego szacunek (do władz tego klubu niestety NIE!!) Miło by było mieć dwa mocne zespoły w mieście, konkurencja to dobra sprawa....może kiedyś jakieś derby w II lidze...-marzenia czasem sie spełniają....Na razie dużo, dużo pracy w obydwu klubach.
KIBIC* (2004.07.30)

info

0  
  0
Kibic* - zaraz derby. A może w końcu jeden porządny, silny, dobry klub. NASZ KLUB!!!!! Mecze na Agrykola a nie po krzakach. Jeśli mamy czekać do derbów, to obawiam się, że jeden z klubów nie doczeka. I nie będzie to ZKS OLIMPIA ELBLĄG :). Pozdro
kibic Olimpii (2004.07.30)

info

0  
  0
Panowie realnie to ani jedni ani drudzy nic nie zrobią .Czy 4 czy A klasa niema na to kasy a piłka potrzebuje kasy niedługo nasi piłkarze będą grali w podartych butach .Ogólnie mówiąc to dopuki ekipa z urzędu miasta się nie zmieni to będzie lipa bo kasy jest tak mało że oni sami nie mają się czym dzielić nawet im na waciki brakuje a naszą piłke to oni mają głęboko w dupie .Szkoda że NIK im kasy nie sprawdzi a może jakby podsuną jakiś pomysł.
EL (2004.07.30)

info

0  
  0