Kiedy w 68 min. drugą żółtą kartkę otrzymał zawodnik Znicza Andrzej Niewulis wydawało się, że Olimpia zdobędzie w Pruszkowie co najmniej punkt. Niestety elblążanie stracili gola w doliczonym czasie gry i przegrali 1:2.
Początek spotkania należał do gospodarzy. Elblążanie mieli spore problemy z zatrzymaniem grającego na lewym skrzydle Marcina Rackiewicza. Pomocnik Znicza był bliski zdobycia gola już w 12 min., ale piłkę ostatecznie zablokował Tomasz Lewandowski. Niestety w kolejnej ofensywnej akcji gospodarze byli już skuteczniejsi. Po dośrodkowaniu z prawej strony Krzysztofa Kopcińskiego piłkę zgrał głową Paluchowski, a Rackiewicz uprzedził interweniującego Mateusza Imianowskiego. Elblążanie ruszyli do odrabiania strat i ta sztuka udała się im jeszcze przed przerwą. Po wrzutce Kamila Piotrowskiego odbitą piłkę przejął Anton Kołosow i technicznym strzałem umieścił ją w siatce.
Po przerwie już pierwsza akcja gospodarzy mogła im dać drugiego gola. W pole karne Olimpii wbiegł z piłką Kopciński, ale Imianowski zdołał obronić. W 68 min. czerwoną kartkę otrzymał Niewulis. Olimpia grała ponad dwadzieścia minut z przewagą jednego zawodnika i próbowała przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Żółto-biało-niebiescy szukali prostopadłych podań do Kołosowa, ale dobrze funkcjonowała obrona Znicza. W doliczonym czasie gry, gdy kibice pogodzili się już z podziałem punktów, miejscowi zadali decydujący cios. Po strzale z pola karnego Sebastiana Olczaka Imianowski odbił piłkę, ale do bramki trafił z łatwością stojący przed nim Paluchwski.
Olimpia nie rozpoczęła najlepiej walki o uratowanie ligowego bytu. W kolejnym pojedynku żółto-biało-niebiescy podejmą przy Agrykola Legionovię Legionowo. Spotkanie rozpocznie się w sobotę 15 marca o godz. 15.
Znicz Pruszków – Olimpia Elbląg 2:1 (1:1)
Marcin Rackiewicz 26, Adrian Paluchowski 90 - Anton Kołosow 38
Znicz Pruszków: Pazdan – Jaczewski, Niewulis, Biedrzycki, Kosiec – Januszewski, Bochenek, Kopciński (69' Banaszewski), Rackiewicz (80' Zapaśnik), Machalski (72' Olczak) – Paluchowski
Olimpia Elbląg: Imianowski – Lewandowski, Oleksa (57' Graczyk), Ichim, Ressel – Piotrowski (67' Kopycki), Stępień, Petrache (66' Prusinowski), Sedlewski, Sambor – Kołosow
Żółte kartki: Kopciński, Niewulis, Bochenek, Jaczewski (Znicz) – Ichim (Olimpia)
Czerwona kartka: Niewulis (Znicz)
Sędziował: Piotr Idzik (Poznań)
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter