Polski finał (siatkówka na siedząco)

W tegorocznym turnieju Siatkówki na Siedząco Elbląg CUP 2002 wystartowało siedem zespołów w tym cztery z zagranicy. Do faworytów zaliczan3 były Węgry, Ukraina (ubiegłoroczny zwycięzca) i Polska A (w ubiegłym roku druga pozycja). Z faworytów nie zawiodła jedynie reprezentacja Polski A, która dotarła do samego finału. Nie udało się to natomiast Węgrom, którzy nie wyszli z grupy, oraz reprezentacji Ukrainy, która odpadła w półfinale. Zespoły uczestniczące w tegorocznym turnieju zostały podzielone na dwie grupy. I tak w gr. A spotkały się ze sobą Węgry, Łotwa i Polska B, natomiast w gr. B: Ukraina, Polska A, Litwa i IKS Atak Elbląg. Niespodziewanie w pierwszej grupie eliminacyjnej najlepiej spisała się druga reprezentacja Polski, która z kompletem zwycięstw awansowała do półfinałów. Polacy w pierwszym swoim meczu pokonali 3:1 Węgry. Takim samym stosunkiem setów zakończył się drugi mecz naszej reprezentacji z Łotwą. W meczu decydującym o awansie do półfinałów Łotwa zdecydowanie pokonała 3:0 reprezentację Węgier, która zaliczana była do grona faworytów. W drugiej grupie eliminacyjnej prym wiodła pierwsza reprezentacja Polski pokonując kolejno: Ukrainę 3:1, Litwę 3:1 i IKS Atak Elbląg 3:0. Najbardziej zacięty przebieg miał mecz Polaków z Ukrainą. Był to rewanż za ubiegłoroczny finał, w którym wtedy lepsi okazali się Ukraińcy wygrywając 3:1. W tym roku przewaga naszej reprezentacji nie podlegała już dyskusji. Tylko w pierwszym secie Polacy dali narzucić sobie styl gry przeciwników przegrywając go 15:25. W kolejnych setach było już znacznie lepiej. Nasz zespół wygrał kolejne trzy sety 25:21, 25:20, 25:21 i cały mecz 3:1. Warto dodać, że w reprezentacji Polski startowało trzech zawodników, którzy na co dzień są zawodnikami Ataku Elbląg: Tomasz Woźny, Jan Maliszak i Jarosław Czyżewski. Po meczach grupowych przyszedł czas na półfinały. W pierwszym Polska B niespodziewanie pokonała Ukrainę 3:1 zapewniając sobie tym samym udział w finale. W drugim pojedynku półfinałowym Polska A gładko pokonała Łotwę 3:0. W tym roku mieliśmy typowy polski finał, w którym zmierzyły się dwie nasze reprezentacje. Ostateczne lepsza okazała się Polska A wygrywając 3:0. W meczu o trzecie miejsce Ukraina przegrała z Łotwą 0:3. Elbląski Atak rozegrał natomiast bardzo zacięty i dramatyczny mecz o szóste miejsce z reprezentacją Węgier. Pierwszego seta elblążanie rozstrzygnęli na swoją korzyść. W drugim musieli uznać wyższość przeciwników, ale w trzecim ponownie okazali się lepsi. Końcówka spotkania należał już do bardziej doświadczonych rywali, choć naszym zawodnikom nie można odmówić ambicji i woli walki. W piątym decydującym secie (gra się do 15. pkt), Atak przegrywał już nawet 8:14, lecz dobra gra sprawiła, że elblążanie zdołali doprowadzić do wyrównania 14:14. Niestety w dwóch kolejnych zagraniach zabrakło im zimnej krwi i to przeciwnicy wygrali tego seta 16:14, a cały mecz 3:2. - Był to najładniejszy mecz tego turnieju - relacjonuje zawody Anetta Rękas-Woźna, organizatorka turnieju. Wiedzieliśmy, że jesteśmy najsłabszym zespołem w gronie startujących, a mimo tego pokazaliśmy się z jak najlepszej strony. O mały włos, a nie wyprzedzilibyśmy bardziej doświadczonych Węgrów. Mimo tego możemy być bardzo zadowoleni zarówno z gry Ataku, jaki i organizacji całych zawodów. Zespół Ataku zagrał w składzie: Janusz Salwark, Andrzej Młynarczyk, Grzegorz Subocz, Łukasz Biedrzycki, Jan Skapowicz, Janusz Florek, Krzysztof Wojtaszek, Jacek Kozłowski, Jacek Pfeiffer Wyniki meczów grupowych: Grupa A: Węgry - Łotwa 0:3, Węgry - Polska B 1:3, Łotwa - Polska B 1:3. Grupa B: Ukraina - Polska A 1:3, Ukraina - Litwa 3:1, Ukraina - Atak 3:0, Polska A - Litwa 3:1, Polska A - Atak 3:0. Litwa - Atak 3:0. Półfinały: Polska B - Ukraina 3:1 Polska A - Łotwa 3:0 Mecz o 3. miejsce Ukraina - Łotwa 0:3 Finał: Polska A - Polska B 3:0 Klasyfikacja końcowa: 1. Polska A, 2. Polska B, 3. Łotwa, 4. Ukraina, 5. Litwa, 6. Węgry, 7. Atak Elbląg