Pięć minut do końca (IV liga)

3
11.08.2003
Spośród dwóch naszych czwartoligowców tylko Polonia Bart-Ex Pasłęk zdobyła trzy punkty pokonując na własnym stadionie Granicę Kętrzyn 2:1 (1:1). Natomiast Błękitni Orneta zremisowali z Orlętami Reszel 1:1 (0:0). W obu meczach decydujące bramki padły na pięć minut przed końcem spotkania.
Polonia Bart-Ex Pasłęk - Granica Kętrzyn 2:1 (1:1) 1:0 - Licznerski (32.), 1:1 - Kłosowski (39.), 2:1 - Huk (85.). Po zaciętym i dość emocjonującym meczu Polonia Bart-Ex Pasłęk pokonała na inaugurację IV ligi Granicę Kętrzyn 2:1. Od początku trwała zacięta walka na niemal całej długości i szerokości boiska. Oba zespoły nie oszczędzały się nawzajem walcząc o pierwsze ligowe punkty. Pierwsza bramka padła dopiero w 32 min. gry. Na strzał z dystansu zdecydował się Jacek Gawryś, piłka po drodze odbiła się jeszcze od obrońców gości i trafiła wprost pod nogi Jarosława Licznerskiego. Napastnik Polonii nie zwykła marnować takich okazji i strzałem z pięciu metrów pokonał bramkarza Granicy. Goście dość szybko doprowadzili do wyrównania. Zaledwie siedem minut później po błędzie obrońcy gospodarzy Karola Tomaszewskiego piłkę wyłuskał Andrzej Kłosowski i bez większych problemów umieścił ją w siatce doprowadzając do stanu 1:1. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej połowie nadal mecz był bardzo wyrównany choć więcej podbramkowych sytuacji mieli podopieczni trenera Stanisława Fijarczyka. Niestety tego dnia pasłęczanom zawodziła skuteczność. Wreszcie na pięć minut przed końcem meczu jedną z ostatnich akcji zainicjował Paweł Gronkowski, strzelił mocno, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Na szczęście gospodarzy doszedł do niej jeszcze Marcin Huk i z bliskiej odległości nie dał szans bramkarzowi Granicy. Błękitni Orneta - Orlęta Rema Reszel 1:1 (0:0) 0:1 - Bondar (60.), 1:1 - Mianowski (85. - karny). Po pierwszej dość wyrównanej połowie, która kibicom zbyt dużo emocji nie przyniosła, bramki padły dopiero po przerwie. Jako pierwsi do siatki trafili goście. W 60 minucie po błędzie obrońców Błękitnych Antoni Bondar znalazł się sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Pomocnik z Reszla nie zmarnował takiego prezentu i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się niespodziewanym zwycięstwem gości, w 85 min. Rafał Mianowski z rzutu karnego doprowadził do wyrównania. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, a wynik remisowy nie krzywdzi żadnej z ekip. Komplet wyników 1. kolejki: MKS Korsze - Start Działdowo 0:1, Huragan Morąg - Motor Lubawa 2:0, Warmia Olsztyn - Mazur Ełk 0:1, Ewingi Zalewo - Polonia Lidzbark Warmiński 1:0, Sokół Ostróda - Płomień Znicz Biała Piska 5:0, Jeziorak Iława - Mrągovia Mrągowo 3:1, Tęcza Biskupiec - Warmia i Mazury Olsztyn 0:2, Polonia Bart-Ex Pasłęk - Granica Kętrzyn 2:1, Błękitni Orneta - Orlęta Reszel 1:1. Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

"Spośród" a nie "Z pośród"!!!!!!!!!!!! Tak pisze się poprawnie po polsku Szanowna Redakcjo.
Krzysiek (2003.08.11)

info

0  
  0
Brawoooo Polonia-Bart-Ex Pasłęk dobry poczatęk ,tak trzymajjjjjj
kibic z Pasłęka (2003.08.12)

info

0  
  0
Krzysiek, oczywiście masz rację. Za błąd w imieniu autora przepraszamy.
Redakcja (2003.08.12)

info

0  
  0