Patryk wraz z "Tygrysem" (boks)

22.04.2002
Patryk wraz z Tygrysem (boks)
Dariusz "Tygrys" Michalczewski
W minioną sobotę oczy niemal wszystkich kibiców sportu w naszym kraju zwrócone były na Gdańsk, gdzie odbyła się Gala Boksu Zawodowego z udziałem Dariusza "Tygrysa" Michalczewskiego. Nas najbardziej podczas gali interesowała walka elblążanina Patryka Bursztynowicza, który występuje w tej samej grupie zawodowej co Michalczewski.
Bez wątpienia największą atrakcją sobotniej gali w Gdańsku była walka pochodzącego właśnie z tego miasta 20-krotnego mistrza świata Dariusza Michalczewskiego. Elblążan oczywiście oprócz głównej walki wieczoru interesował także inny pojedynek. Otóż na ringu po raz szósty rękawice skrzyżował 20-letni elblążanin Patryk Bursztynowicz, który walczy w Universum Box Promotion - tej samej zawodowej grupie, co Dariusz Michalczewski. Wychowanek trenera Hieronima Kozakiewicza zmierzył się z 31-letnim Węgrem Zoltanem Komlosi, który na zawodowym ringu stoczył sześć walk. W pierwszym starciu Patryk zaczął od zdecydowanych ataków lewym prostym. Węgier trzymał szczelnie gardę, jednak co jakiś czas silne prawe i lewe ciosy Polaka przebijały się przez rękawice i dochodziły celu. Pierwszą rundę Patryk zakończył silnym prawym prostym na głowę przeciwnika. W drugim starciu elbląski zawodnik uzyskał jeszcze większą przewagę, a jego silne ciosy nie pozostawiały wątpliwości, kto jest w tym starciu lepszy. W dwóch ostatnich rundach Polak starał się skrupulatnie wypełniać założenia trenera, przez cały czas kontrolował przebieg walki nie pozwalając przeciwnikowi na "rozkręcenie się". Ostatecznie jednogłośnie na punkty zwyciężył Patryk Bursztynowicz. Była to jego szósta walka na zawodowym ringu i szósta wygrana. - Była to bardzo trudna walka choćby dlatego, że odbywała się w Gdańsku - powiedział zaraz po pojedynku Patryk Bursztynowicz. - Miałem lekką tremę, bo wiedziałem, że na trybunach obserwują mnie kibice z Elbląga. Jeśli chodzi o przeciwnika, to był bardzo wymagający. Praktycznie przez całą walkę musiałem być bardzo czujny i uważać na jego ciosy, gdyż Węgier do ostatniego gongu szukał tego jednego, decydującego ciosu. Obecny na zawodach Jerzy Kulej, niegdyś znakomity bokser, stwierdził, że oprócz walki Michalczewskiego właśnie pojedynek Bursztynowicza bardzo mu się podobał. - Ten chłopak pokazał się z jak najlepszej strony i robi spore postępy - stwierdził Jerzy Kulej. - Wprawdzie brakuje mu jeszcze trochę rutyny, ale nabierze jej z czasem. Jeżeli zostanie dobrze pokierowany i nie uderzy mu do głowy tzw. "woda sodowa" może być jednym z lepszych polskich pięściarzy zawodowych. Kilka minut przed północą doszło do oczekiwanej przez wszystkich walki. Po raz pierwszy na ringu w Polsce stanął Dariusz Michalczewski. Podczas polskiego hymnu "Tygrys" nie krył łez wzruszenia. Później była już tylko ostra walka, która po kilka silnych ciosach Michalczewskiego zakończyła się już w drugiej rundzie. Pierwsze słowa jakie po walce wypowiedział Michalczewski to:" Kocham was wszystkich. Dziękuję, że byliście tu razem ze mną...". Wyniki walk gali boksu w Gdańsku waga 86. kg: Pawel Melkomian (Niemcy) pokonał w 2. rundzie przez TKO Atile Huszka (Węgry) waga 76. kg: Mario Veit (Niemcy) pokonał w 7. rundzie przez TKO Gabora Halacza (Węgry) waga 86. kg: Patryk Bursztynowicz (Polska) pokonał na punkty Zoltana Komlosi (Węgry) waga 49 kg (kobiety) - Walka o Mistrzostwo Świata WIBF: Regina Halmich (Niemcy) pokonała w 4. rundzie przez TKO Ance Moise (Rumunia) waga 57. kg: Istvan Kovacs (Węgry) pokonał w 3. rundzie przez KO Steva Trumble (USA) waga 86. kg: Alexander Petkowic (Niemcy) pokonał w 4 rundzie przez TKO Erica French (USA) waga 66. kg - Walka o Mistrzostwo Europy: Michel Trabant (Niemcy) pokonał na punkty Christiana Bladta (Dania) waga 79. kg - Walka o Mistrzostwo Świata WBO: Dariusz Tygrys Michalczewski pokonał przez KO w 2. rundzie Joey de Grandisa (USA)
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter