Nie ma mocnych na Elbasket

11
14.04.2024
Nie ma mocnych na Elbasket
fot. Sebastian Malicki
Basketball Elbląg w tym sezonie nie zaznał jeszcze porażki. I nie mamy nic przeciwko, żeby tę passę podtrzymać na turnieju finałowym baraży o II ligę. Podopieczni Arkadiusza Majewskiego pokonali dziś Sokół Żary i z kompletem zwycięstw awansowali do finałów. Zobacz zdjęcia z meczu.

Już wczoraj (13 kwietnia) po zwycięstwie nad Basketem Piła, elbląski Basketball praktycznie zapewnił sobie awans do turnieju finałowego baraży o II ligę koszykarzy.

W dzisiejszym (14 kwietnia) starciu elblążan z Sokołem Żary, podopieczni Arkadiusza Majewskiego od początku jasno i wyraźnie pokazali, że interesuje ich tylko zwycięstwo. Pierwsze miejsce w turnieju półfinałowym daje rozstawienie w finale. Rywale musieli wygrać, żeby zachować szanse na awans do turnieju finałowego.

- To, że drużyna już w sobotę praktycznie zapewniła sobie awans nie jest zaskoczeniem. Zespół jest pewny siebie, jesteśmy bardzo mocną drużyną, chłopaki grają zespołowo. Pokazali serce na parkiecie, każdy z nich zostawił na nim 100 procent, a nawet i więcej – mówił Grzegorz Czarnul, wspierający elblążan na trybunach przed ostatnim meczem Elbasketu na pilskim turnieju. - Moim zdaniem piątkowy mecz z Tychami był bardziej ciężki. Na szczęście było przełamanie, chłopaki pokazali charakter i udało się wygrać. Wczoraj (z Basketem Piła – przyp. SM] była bardzo duża mobilizacja, żeby pokonać gospodarzy na ich terenie. I to się udało, wygrał duch zespołu.

Nie ma mocnych na Elbasket
fot. Sebastian Malicki

Dziś Basketball zmierzył się z Sokołem Żary. Wynik pierwszej kwarty 24:4 mówi sam za siebie. Trener elbląskiej drużynie dał dziś odpocząć Przemysławowi Zamojskiemu, który w dwóch poprzednich spotkaniach spędził na boisku 74 minuty (40 minut z |GKS Tychy i 34 z Basketem Piła). Można było mieć wrażenie, że jego brak trochę pokrzyżował plany drużyny z Żar. W dzisiejszym meczu Arkadiusz Majewski mocno rotował składem, stosunkowo dużo czasu dostali zawodnicy, którzy w poprzednich meczach grali mało.

Zwycięstwo elblążan ani przez moment nie było zagrożone. Co prawda drugą kwartę wygrali koszykarze z województwa lubuskiego (18:16). W trzeciej kwarcie elblążanie stopniowo pozbawiali Sokoła marzeń o korzystnym wyniku. Warto zwrócić uwagę na walkę na tablicach, przechwyty piłki i szybkie ataki. Koszykarze Sokoła nie mogli znaleźć sposobu na bardzo dobrze grający Elbasket. Po trzeciej kwarcie elblążanie prowadzili 31 oczkami i losy meczu były w zasadzie przesądzone. W ostatniej części meczu koszykarze Sokoła zdołali zmniejszyć rozmiary porażki, ale losów meczu nie mogli odwrócić.

Po meczu elbląscy koszykarze odebrali złote medale i puchar za zwycięstwo w turnieju. MVP turnieju został Przemysław Zamojski. Najlepszym zawodnikiem Elbasketu w turnieju został wybrany Kacper Jastrzębski.

- Na tym etapie rozgrywek nie ma już łatwych meczów. Teraz już każdy mecz jest ciężki i trzeba wiele sił, żeby to zwycięstwo dowieźć do końca. Nie poddajemy się, nie zwalniamy tempa, za dwa tygodnie finały baraży, gdzie chcemy również odnieść trzy zwycięstwa – mówił Piotr Prokurat, kapitan zwycięskiej drużyny. - Na pewno zwycięstwo z GKS Tychy podbudowało naszą mentalność, uwierzyliśmy w siebie. Pierwsze mecze na takich turniejach nie są łatwe, gra się ciężko, wychodzi bardzo dużo błędów. W pierwszej połowie [meczu z Tychami – przyp. SM] popełnialiśmy ich bardzo dużo. W drugiej coś zaskoczyło i udało się wygrać. Następnego dnia zmotywowaliśmy się i stwierdziliśmy, że musimy dużo mocniej bronić. Wydaje mi się, że właśnie ten element zbudował naszą przewagę w dzisiejszym i wczorajszym meczu

 

MKS Sokół Basket Żary - Energa Basketball Elbląg 61:75 (4:24, 18:16, 10:23, 29:12)

Energa Basketball Elbląg: Jastrzębski 16 (1), Bałabuch 13 (3), Szuszkiewicz 11 (3), Szarszewski 10, Prokurat 9 (1), Pawlak 7, Krakowski 6, Niburski 2, Gliński 1, Koniczek

SM

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Brawo. Szkoda ze miasto ma ich w nosie i na jedyna pomoc mogli liczyc od sliwki. Oczywiscie.
(2024.04.14)
Miasto ma w ogole w dup.. sport. Oni połączyli sie z silvantem przeciez tam na reczna tez zlamanego grosza nie dali. Koszykarze super robota brawo brawo brawo
(2024.04.14)

info

19  
  0
Przestań pier..... Może miasto ma ich w nosie jak cały sport. Mogą liczyć tylko na siebie! W czym im pomógł Śliwka i w czym pomoże? Na razie to pomoc kończy się na puszczaniu sloganów i obietnic po całym mieście. Realna pomoc idzie z indywidualnych możliwości chłopaków, osób zaangażowanych w koszykówkę i prywatnych osób oraz ich możliwości. Nie mieszaj koszykówki z polityką. Wystarczy, że prawie każdy klub w Elblągu jest przesiąknięty gnojem politycznym. Brawo dla drużyny. Powodzenia w finałach. Z tego trzeba się cieszyć.
PawelTomasz (2024.04.14)
@PawelTomasz - O to to...
Inc (2024.04.14)
Miasto ma nosie caly sport to prawda. Ale sliwka z Opaczewskim chyba walczyli o energe dla koszykarzy??? Czy moze mam zle informacje????
(2024.04.14)

info

6  
  7
@PawelTomasz - Śliwka może pomóc przy zatwardzeniu, to znany środek łagodnie przeczyszczający, można popić mlekiem, jeszcze lepiej, bo Elbląg będzie miastem mlekiem i śliwkami płynący.
(2024.04.14)
Ale LEWACTWEM jedzie..... uuuu i kto tu mówi, żeby nie mieszać polityki ze sportem... żenada. Następca Wróbla-Missan pomoże i będzie wspierał koszykówkę... Brawoooo
(2024.04.14)
Brawo, Panowie!
Kutman (2024.04.14)

info

5  
  1
Nie wiem czym Ci jedzie lub czym Ci śmierdzi. Może Nissanem, może zgniłym owocem. Na prawdę mało mnie to interesuje. W szczególności pisząc, że wszystko zostało zdobyte ciężka pracą chłopaków i osób powiązanych z koszykówka. Sponsorzy to zasługa również tych dla których koszykówka w Elblągu ma ogromne znaczenie, a nie jakieś polityczne oddanie dla elbląskiego sportu. Na koniec jeszcze raz gratuluję i do zobaczenia mam na dzieje na finałach w Elblągu.
PawelTomasz (2024.04.14)
Poszar zostanie sponsorem jak na automatach wygra.
Poszarydzki (2024.04.14)

info

0  
  1