Mistrz z walkowerem (liga miejska)

26
06.09.2004
Niespodzianką pierwszej kolejki Ligi Miejskiej była bez wątpienia porażka aż 0:4 zespołu PKP z mistrzem sprzed dwóch lat ekipą EC. Ciekawy przebieg miał także pojedynek w którym RUP pokonał 1:0 Concodię. Znów punkty walkowerem oddały Mazurskie Meble.
Swoje rozgrywki zainaugurowały zespoły Ligi Miejskiej. W meczu otwarcia Pujan zremisował ze Stokrotkami 2:2. W pierwszej połowie znaczną przewagę osiągnęli piłkarze Pujana, co zresztą udokumentowali zdobyciem dwóch bramek. Po zmianie stron obraz gry zupełnie się zmienił. Grające coraz lepiej Stokrotki najpierw zdobyły bramkę z rzutu karnego, by kilka minut później doprowadzić do wyrównania. W końcowych fragmentach tego pojedynku oba zespoły mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoja stroną, jednak na posterunku był zarówno bramkarz Pujana, jak i Stokrotek. Wynik remisowy nie krzywdzi żadnej z ekip. Concordia, trzeci zespół ubiegłego sezonu, uległa 0:1 ekipie RUP (były Pocztowiec). Mecz ten należał do jednych z ciekawszych podczas pierwszej kolejki. Mimo że przed przerwą nie padły bramki, to oba zespoły wypracowały sobie kilka dogodnych sytuacji. W drugiej połowie więcej szczęścia miał zespół RUP, który po jednym z ataków wyszedł na prowadzenie - jak się później okazało nie oddał go już do końca. Mistrz ubiegłego sezonu Auto El otrzymało punkty walkowerem, gdyż zespół Mazurskich Mebli nie stawił się na spotkanie. Tylko w pierwszej połowie trwałą dość wyrównana walka pomiędzy Specjalem i Krometem. Po niespełna 5 minutach gry Specjal wyszedł na prowadzenie i wydawało się, że kolejne bramki to tylko kwestia czasu. Kromet nie przestraszył się jednak rywala, atakował i przy odrobinie szczęścia mógł doprowadzić do remisu. Losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej połowie, kiedy to po szybkiej akcji Specjal prowadził już 2:0. W ostatnim meczu pierwszej kolejki drużyna EC bez większych problemów pokonała PKP aż 4:0. Od początku przewaga należała do Elektrociepłowni, co piłkarze tej ekipy udokumentowali szybkim zdobyciem bramki. Ambitnie grające PKP tylko w pierwszej połowie potrafiło przeciwstawić się lepiej tego dnia dysponowanemu rywalowi. Po zmianie stron mecz ten stał się jednostronny, a zespołem o klasę lepszym było EC, które swoją przewagę udokumentowało zdobyciem jeszcze trzech bramek. Komplet wyników 1. kolejki: Stokrotki - Pujan 2:2 (0:2), Concordia - RUP 0:1 (0:0), Auto El - MM 3:0 walkower, Specjal - Kromet 2:0 (1:0), PKP - EC 0:4 (0:1). Zestaw par 2. kolejki: poniedziałek 6 września: RUP - PKP - 16.15 EC - Concordia - 17.15 wtorek 7 września: Stokrotki - Specjal - 15.50 Kromet - MM - 16.50 Auto El - Pujan - 17.50 Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Zobaczymy co EC dzisiaj pokaże! Ponoć sa mocni he he he.
(2004.09.06)

info

0  
  0
No co jest nikt jeszcze nie usiadł do kompa. Panie Andrzeju pan jest wzorem uczciwosci i konsekwencji w tej lidze, wiec co pan teraz zrobi ze swoim bokserem? Chyba się gościowi dyscypliny pomyliły.
pele (2004.09.06)

info

0  
  0
Nieźle, nieźle to się narobiło. Jakiś debil z EC dostał czerwień / bardzo słuszną, bo chamstwo trzeba tępić/ po czym zaczął okładać pięściami jakiegoś ludka z Concordii /Ciekawe dlaczego nie sędziego? Pewnno dla tego że był większy od gościa z Concordii./. Ciekawe co teraz uczyni Andrzej Basista, gdyby to było w innej drużynie to dupek na pewno by więcej nie zagrał. Czy Pan Andrzej będzie tak samo bezwzględny dla swojego grajka/skończonego idioty. Podobno ten dureń był kiedyś bokserem, karateką czy czymś w tym rodzaju, ale chyba kiepskim bo jak można było spieprzyć ten lewy prosty, mimo braku gardy przeciwnika. A wyczucie dystansu to po prostu frajerska żenada. Gdyby trafił na faceta z jajami mógłby nie przeżyć. Panie Andrzeju publika i uczestnicy czekają na pański ruch.
Znawca sztuk walki (2004.09.06)

info

0  
  0
Widziałem zajście, chyba temu chłopcu trzeba podziękować za grę w tej rundzie. Prawda Panie Andrzeju? Mówili że w Concordii najwieksze chamstwo a tu proszę EC się popisało. GRATULACJE!!! Może macie jeszcze kilku takich w innych wagach ponoć sekcja bokserska Staru ma sie reaktywować. Jeszcze raz gratuluje!!!
gracz (2004.09.06)

info

0  
  0
Czarusiowi czerwień się należała jak nic (i dyskwalifikacja do końca sezonu, niech chłopak potrenuje szachy, to go uspokoi). Czerwień powinien bezapelacyjnie dostać obrońca Concordii, za bezczelne zatrzymanie napastnika EC wychodzącego sam na sam z bramkarzem... a za bezmyślny wjazd grajka z Concordii w bramkarza EC powinna być co najmniej żółta. Trzeba coś z tym zrobić panowie organizatorzy, bo nie jednemu jeszcze puszczą nerwy przy takim sędziowaniu.
też grajek (2004.09.07)

info

0  
  0
Czarusiowi czerwień się należała jak nic (i dyskwalifikacja do końca sezonu, niech chłopak potrenuje szachy, to go uspokoi). Czerwień powinien bezapelacyjnie dostać obrońca Concordii, za bezczelne zatrzymanie napastnika EC wychodzącego sam na sam z bramkarzem... a za bezmyślny wjazd grajka z Concordii w bramkarza EC powinna być co najmniej żółta. Trzeba coś z tym zrobić panowie organizatorzy, bo nie jednemu jeszcze puszczą nerwy przy takim sędziowaniu.
też grajek (2004.09.07)

info

0  
  0
Panie Andrzeju przypominam że wybryk Pańskiego gracza czarusia (celowo czaruś z małej litery bo nie szanuje bydlaka za swoje postępowanie) był nie pierwszym tego rodzaju! W halowej lidze I ligi miało podobne zajście też się napinał do grajka z drużyny przeciwnej! I chwycił go za przysłowiowe szmaty! O co tu chodzi turnieje bokserskie pan użądzasz czy co!? Nie widzę innej możliwośći niech jedzie DRAŃ pasać świnie jak nie umie się bawić! Albo w morde niech wyjedzie do BULASA z drużyny Specjal!
Zdegustowany czarusiem! (2004.09.07)

info

0  
  0
Dołóżcie jeszcze Czarusiowi czy jak go tam jeszcze zwiecie. Panie Andrzeju B. czekamy na decyzje.
sokrates (2004.09.07)

info

0  
  0
czaruś zwany także w pewnych kręgach śmierdzignojem bo okrutnie czadzi chlewem od niego, powinien za swoje umiejętnościm bokserskie zostac zdyskwalifikowanym w tej rundzie.I to bezapelacyjnie! Jak chłopcy zwani brzychaczami straszyli niegdyś sędziów to też straszono ich dyskwalifikacją.Miało teraz być bez pobłażliwości.No to zobaczymy co Pan A.Basista zrobi z tym grajcarem.Według mnie kara powinna być jedna paść świnie i doić krowy bo do tego pewnie się nadaje wieśniak. Pozdrawiam opanowanych jego kolegów i dzięki,że byliście czujni i niedoprowadziliście do większej burdy.
Widz (2004.09.07)

info

0  
  0
Czaruś idiota, debil osrany ma szczęście że nie trafił na mnie / ale jeśli obsrańca nie zdyskwalifikują to jeszcze nic straconego / bo bym go zabił - chama.
RAMZES (2004.09.07)

info

0  
  0