Koszykarska pogoń po przerwie, ale Boruty nie dogonili

Rzucić rywalom 101 punktów i przegrać? To niestety możliwe. Koszykarze Boruty Zgierz rzucili o 8 „oczek” więcej, bardzo dobrze prezentując się w pierwszej połowie meczu. Grali twardo w obronie, nie pozwalali elblążanom na wejścia pod kosz, a gospodarze z dystansu razili nieskutecznością. Dość napisać, że w pierwszej kwarcie Elbasket trafił niecałe 30 proc. rzutów, nie znajdując sposobu przede wszystkim na bardzo skutecznego w drużynie gości Bartłomieja Bartoszewicza (w całym meczu rzucił aż 38 punktów).

W grze gospodarzy było sporo niedokładności, zbyt szybko chcieli kończyć akcje w ataku, co się mściło kontrami Boruty, która do przerwy rzuciła Elbasketowi aż 62 punkty.

Po zmianie stron w elblążanach wstąpił nowy duch. Sygnał do ataku dał jak zwykle Przemysław Zamojski. Trzecia kwarta była jeszcze remisowa, ale w czwartej, szczególnie w pierwszych pięciu minutach gospodarze dali popis skutecznej gry. Trafiali „trójki”, brylowali pod koszami w obronie i ataku, wychodziły im też kontry i zbliżyli się do rywali na trzy punkty (94:97).

W końcówce decydujące okazały się faule, których elblążanie mieli na koncie więcej. Za pięć przewinień w ostatnich minutach parkiet musieli opuścić kolejno podstawowi gracze: Mateusz Stawiak, Dominik Pawlak i Kacper Jastrzębski. Na dodatek przy stanie 101:104 na 18 sekund przed końcem meczu sędziowie podyktowali faul techniczny dla trenera Elbasketu Arkadiusza Majewskiego, który goście zamienili na punkt. Wcześniej faule techniczne orzekli wobec dwóch elbląskich koszykarzy, które również goście zamienili na punkty.

Przy stanie 101:107 na 5 sekund przed końcem Sebastian Kloska próbował rzutu za „trzy”, ale nie trafił. Ostatnie punkty zdobyła Boruta, wykorzystując dwa rzuty wolne po faulu na jednym z zawodników gości.

Kolejny mecz Energa Basketball już 8 lutego, również w Elblągu. I to o wiele trudniejszy, bo rywalem będzie lider grupy A II ligi, czyli drużyna Sokoła Międzychód.

Energa Basketball Elbląg – Boruta Zgierz 101:109 (19:27, 29:35, 22:22, 31:25)

Energa Basketball Elbląg: Zamojski 25, Pawlak 23, Stawiak 12, Jastrzębski 8, Szuszkiewicz 8, Świdziński 7, Kloska 6, Prokurat 6, Jakubów 4, Gliński 2, Krakowski.

Pozostałe wyniki kolejki w grupie A II ligi: Transbruk Toruń - King II Szczecin 90:43, Arka Gdynia - Astoria Bydgoszcz 57:63, Sokół Międzychód - Basket Kruszwica 94:75, Sklep Polski Gniezno - SMS Władysławowo 92:89, Kangoo Basket Gorzów - Uniwersytet Gdański Trefl Sopot 73:60, Energa Gdynia - Tarnovia Tarnowo Podgórne 52:92. Mecz Akademia Gortata Gdańsk - TKM Włocławek odbędzie się w niedzielę, 2 lutego.

Tabela Grupy A II ligi