- Dziewczyny są zwarte i gotowe do gry. Bardzo się cieszą, że w końcu będą grać. Nie liczymy na awans, chodzi nam o to, żeby dziewczyny rozegrały jak najwięcej spotkań. Chcemy grać dobre mecze i mamy nadzieję, że to zaprocentuje w dalszym rozwoju - mówiła przed pierwszym meczem trenerka Marta Czapla.
Elblążanki zagrają w II lidze dziesięć meczów, a ich pierwszym przeciwnikiem był zespół AZS Fahrenheit Gdańsk, oparty na studentkach Politechniki Gdańskiej.
Pierwsze akcje meczu należały do elblążanek, które po trafieniu Kingi Chochel i Wiktorii Śliwińskiej, prowadziły 2:0. Dwa błędy w obronie zakończyły się wykorzystanymi rzutami karnymi przez gdańszczanki, a potem ich wyjściem na prowadzenie 3:2. Kolejne minuty były wyrównane, bramki padały naprzemiennie, do staniu po 6. Liczne straty w kolejnych akcjach, spowodowały że Truso przez pięć minut nie sforsowało obrony Fahrenheit i straciło aż pięć bramek z rzędu. W końcu skuteczny rzut oddała Agata Kowalska i od tego czasu gospodynie częściej trafiały między słupki, a nawet zanotowały serię czterech bramek i miały już zaledwie jedno trafienie mniej od przyjezdnych. Do końca pierwszej połowy gra toczyła się bramka za bramkę i zespoły udały się na przerwę przy wyniku 16:18.
Niestety zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy kontuzji doznała Aleksandra Lewandowska. Elblążankom udało się doprowadzić do wyrównania po 18, a potem 21:21. W kolejnych akcjach miejscowe piłkarki oddawały niecelne rzuty albo zatrzymywała je bramkarka AZS Aleksandra Hawryluk. W szeregach Truso do siatki trafiała tylko Adrianna Ziemińska, natomiast rywalki zdobywały gole seryjnie. W 48. minucie piłkarki AZS prowadziły 28:23, by chwilę później odskoczyć już na sześć goli. Dorobek strzelecki Truso próbowała podreperować Nikola Jankowska, niestety rywalki dużo częściej trafiały do siatki. Mecz zakończył się wygraną gdańszczanek 36:28.
- Można było się spodziewać, że nasz pierwszy mecz w seniorskiej piłce ręcznej będzie dość nerwowy i tak też niestety było. Brak doświadczenia w opanowaniu emocji, dał się moim młodym zawodniczkom mocno we znaki, dlatego też cieszymy się, że tych spotkań będzie dużo więcej niż dotychczas. Mam nadzieję, że z meczu na meczu będzie dużo lepiej i dziewczęta w pełni będą mogły pokazać swoje umiejętności. Dziękujemy kibicom za wsparcie i doping - powiedziała po meczu trenerka Marta Czapla.
Energa MKS Truso Elbląg - AZS Fahrenheit Gdańsk 28:36 (16:18)
Truso: Górska, Owczarek - Jankowska 6, Ziemińska 6, Chochel 4, Kowalska 4, Mikołajczyk 2, Lewandowska 2, Śliwińska 1, Kolasa 1, Gibert 1, Golon 1, Fudal, Szulc, Kędzierska, Potorska.
Zobacz tabelę i terminarz II ligi kobiet.
Kolejne spotkanie zawodniczki Truso rozegrają na wyjeździe 22 października z AIR-TRANSFER.PL Koszalin.