Mimo iż Huragan okupuje dolne rejony w tabeli w Elblągu niespodziewanie dość długo bronił korzystnego rezultatu. Jeszcze w 13. min. był remis 5:5, a wszystkie bramki dla Huraganu rzucił Grzegorz Niedźwiedzki. W 25 min. elbląski zespół prowadził już 16:10, ale goście potrafili jeszcze zmniejszyć różnice do trzech bramek (16:13).
Teatr jednego aktora rozpoczął się po zmianie stron. W pierwszych dziesięciu minutach drugiej części spotkania podopieczni trenera Kazimierza Gajdzisa zdobyli dziewięć bramek, a Huragan tylko jedną i na tablicy wyników było już 25:14.
Do końca meczu goście nie potrafi już nawiązać wyrównanej walki i Techtrans Darad odniósł kolejne zasłużone zwycięstwo.
Techtrans Darad zagrał w składzie: Korzeniowski, Rywelski - Minkiewicz 1, Roszkowski 9, Wedeł 3, Stypułkowski 2, Tkaczyk 3, Laskowski 5, Woźniak, Lenarczyk 4, Dąbrówka 3, Długosz, Lewandowski 1, Bohdan 1.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter