Krzysztof Wierzba został bohaterem sobotniego meczu pomiędzy Tęczą i Ewingami. Napastnik z Zalewa w ciągu 24 minut trzy razy pokonał bramkarza gospodarzy zapewniając swojej drużynie komplet punktów. Coraz słabiej spisują się natomiast piłkarze Polonii Pasłęk. Tym razem zespół Stanisława Fijarczyka zaledwie zremisował z broniącą się przed spadkiem Warmią Olsztyn. Trudna walka o utrzymanie czeka także Błękitnych Orneta.
Błękitni Orneta - Huragan Morąg 0:2 (0:0)
0:1 - Kusiak (53.),
0:2 - Krawczyk (57.)
Po porażce 0:2 z Huraganem Morąg w coraz trudniejszej sytuacji są piłkarze Błękitnych. Ornecianie wprawdzie znajdują się jeszcze tuż nad strefą spadkową, ale ich najgroźniejsi rywale nie złożyli jeszcze broni. Trzy punkty wywalczyła Polonia Lidzbark Warmiński, a Warmia Olsztyn zremisowała 2:2 w Pasłęku. Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze siedem kolejek i Błękitnych czeka trudna walka o pozostanie w IV lidze.
W sobotnim meczu gospodarze tylko w pierwszej połowie byli równorzędnym rywalem. Wynik remisowy nie krzywdził żadnej ze stron, bo obie ekipy w pierwszych 45 minutach zagrały bez werwy i polotu. W drugiej połowie zespołem lepszym byli już goście, którzy wykorzystali dwa błędy obrońców z Ornety. Najpierw w 53 min. po strzale Adama Kusiaka Huragan objął prowadzenie, a cztery minuty później wynik meczu ustalił Adam Krawczyk.
Polonia Bart-Ex Pasłęk - Warmia Olsztyn 2:2 (1:0)
1:0 - Siemaszko (7.),
2:0 - Licznerski (82.),
2:1 - Zabielski (87.),
2:2 - Koprucki (89.)
Broniąca się przed spadkiem Warmia pokazała w Pasłęku, że gra się do ostatniego gwizdka sędziego. Gospodarze uśpieni w końcówce spotkania pozwolili, by rywale doprowadzili do remisu. Wynik ten można również uznać za porażkę wyżej notowanej Polonii.
Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy już w 7 min. po strzale Wojciecha Siemaszko objęli prowadzenie. W kolejnych minutach, mimo że przewaga należała do pasłęczan, kibice nie doczekali się bramek. W drugiej połowie sytuacja niewiele się zmieniła. Dopiero na osiem minut przed końcem ataki gospodarzy przyniosły zamierzony efekt. Na 2:0 podwyższył Jarosław Licznerski i wydawało się, że goście nie są już w stanie podnieść się po takim ciosie. Rzeczywistość okazała się jednak z goła odmienna. W 87 min. fatalny błąd popełnił bramkarz Polonii i Grzegorz Zabielski skierował piłkę do pustej bramki. Zdobyty gol uskrzydlił przyjezdnych, którzy do końca walczyli o korzystny wynik i - jak widać - walka ta się opłaciła. W ostatniej minucie pojedynku gapiostwo obrońców Polonii wykorzystał Arkadiusz Koprucki doprowadzając do wyrównania.
Tęcza Biskupiec - Ewingi Zalewo 1:3 (0:3)
0:1 - Wierzba (13.),
0:2 - Wierzba (20.),
0:3 - Wierzba (37.),
1:3 - Chyczewski (69.)
Bohaterem sobotniego meczu w Buskupcu był napastnik Ewingów Krzysztof Wierzba, który w pierwszej połowie popisał się klasycznym hat-trickiem. Tęcza śmielej zaczęła grać dopiero po przerwie, jednak wystarczyło to tylko na zdobycie honorowej bramki autorstwa Chyczewskiego.
Komplet wyników 27. kolejki: Płomień Znicz Biała Piska - Start Działdowo 1:2 (0:1), Mrągovia Mrągowo - Polonia Lidzbark Warmiński 0:1 (0:1), Warmia i Mazury Olsztyn - Mazur Ełk 3:0 (0:0), Granica Kętrzyn - Motor Lubawa 4:2 (0:2), Orlęta Rema Reszel - MKS Korsze 3:1 (0:1), Błękitni Orneta - Huragan Morąg 0:2 (0:0), Polonia Bart-Ex Pasłęk - Warmia Olsztyn 2:2 (1:0), Tęcza Biskupiec - Ewingi Zalewo 1:3 (0:3), Jeziorak Iława - Sokół Ostróda 1:1 (1:1).
Zobacz tabele