Pojedynek lepiej rozpoczęła ekipa gości. Drużyna trenera Adama Fedoruka objęła prowadzenie w 8 minucie. Kamil Schlass przejął piłkę w polu karnym i efektownie trafił przy słupku. Olimpia nie potrafiła stworzyć ciekawej akcji w ataku. Obraz gry zmienił się w 20 minucie. Paweł Kazimierowski dośrodkował ze skrzydła w pole karne gości, a tam celną główką wykazał się Karol Styś. Wówczas gospodarze zaczęli grać z większym pomysłem. Granica nie pozostawała jednak dłużna i również atakowała. W 29 minucie Łukasz Swacha-Sock strzelał z dystansu, ale Paweł Rutkowski popisał się dobrą interwencją. Chwilę potem Kamil Schlass mógł zdobyć kolejnego gola. Wtedy to Dawid Wierzba wybił z linii strzał napastnika gości. Olimpia miała jeszcze kapitalną szansę na objęcie prowadzenia w tej rywalizacji. W 43 minucie Mateusz Jońca faulował w polu karnym Mariusza Bucio, jednak Michał Ressel z jedenastki trafił w poprzeczkę. W drugiej części pojedynek nie był tak emocjonujący. Olimpia skorzystała z błędów obrony rywala w 49 minucie, gdy Mariusz Bucio strzelił do pustej bramki. Granica ruszyła do bardziej zdecydowanych ataków, natomiast nie wykorzystała swoich sytuacji. Paweł Rutkowski dwa raz bronił strzały Marcina Dwulata z pola karnego.
- Granica to wymagający rywal. W pierwszych minutach pozwoliliśmy się zdominować przyjezdnym, co skutkowało bramką. Potem wróciliśmy do gry. Szkoda tego niestrzelonego rzutu karnego. W końcówce było trochę nerwów, ponieważ Granica chciała wykorzystać swoją przewagę fizyczną przy stałych fragmentach gry – mówi Karol Przybyła, trener Olimpii II Elbląg.
Rezerwy kolejne spotkanie rozegrają 22 sierpnia na wyjeździe z Warmią Olsztyn.
Olimpia II Elbląg – Granica Kętrzyn 2:1 (1:1)
0:1 – Schlass (8), 1:1 – Styś (20), 2:1 – Bucio (49)
Olimpia II Elbląg: Rutkowski – Sarnowski, Kazimierowski, Krasa (35’ Ressel), Filipczyk, Styś (57’ Bawolik), Bucio (57’ Filipczyk), Branecki (87’ Baranowski), Wierzba, Kordykiewicz, Milanowski (74’ Winiarski)
W drugim meczu IV ligi w regionie elbląskim Zatoka Braniewo pokonała 6:1 Błękitnych Pasym i nadal jest liderem rozgrywek. Zobacz tabelę IV ligi.