Do zakończenia rozgrywek w tej grupie wiekowej pozostały do rozegrania już tylko dwa mecze. W najbliższą sobotę elblążanie zmierzą się we własnej hali z Orłem Karolewo. By myśleć o wywalczeniu drugiego miejsca i awansie do ćwierćfinałów, koniecznie trzeba to spotkanie wygrać. Już dziś można powiedzieć, że pierwsze miejsce zdobędzie Truso I Elbląg prowadzone przez Andrzeja Rusznickiego.
W meczu przeciwko Bartoszycom tylko do 10 min. trwała wyrównana walka. Wówczas to na tablicy mieliśmy remis 5:5. Podopieczni Zygmunta Narbuntowicza zdobyli kolejno cztery bramki nie tracąc przy tym żadnej i zrobiło się 9:5 dla Truso II. Od tego momentu elblążanie kontrolowali grę, nie pozwalając zbliżyć się gościom na odległość dwóch, trzech bramek. Tuż przed przerwą gospodarze zdołali odrobić straty do trzech bramek i po pierwszej połowie Truso II prowadziło 12:9. Po zmianie stron obraz gry mnie uległ zmianie. Nadal przeważali elblążanie, którzy do ostatniego gwizdka sędziego nie dali wydrzeć sobie zwycięstwa. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Truso II 26:22.
W meczu przeciwko Bartoszycom Truso II wystąpiło w składzie: Łoniewski, P. Serwadczak - Wyżykowski 6, Rosiak 4, Fonferek 5, Brzeziński 5, Latoszewski 3, Koteluk 2, Sieńkowski 1, Zbytniewski, Fronckiewicz
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter