Błękitni Orneta – zespół z dołu tabeli IV ligi kontra lider rozgrywek. Faworyta nietrudno było wskazać, ale pomarańczowo – czarni bardzo długo męczyli się z gospodarzami. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się sensacyjnym prowadzeniem Błękitnych. W 42. minucie Tomasz Szawara sfaulował Tomasza Zabornego w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Sebastian Dzierzkiewicz.
W drugiej połowie pomarańczowo – czarni nie mieli już nic do stracenia i coś się odblokowało. Do remisu doprowadził Radosław Bukacki zdobywając bramkę z rzutu wolnego. Mijały kolejne minuty, a wynik się nie zmieniał Bardzo dobrą sytuacje miał w 66. minucie debiutujący w zespole Concordii Joao Augusto, który mając przed sobą tylko bramkarza trafił w poprzeczkę. Pomarańczowo – czarni cisnęli, cisnęli i... w końcówce meczu w końcu wycisnęli cenne trzy punkty.
Najpierw za strzał w poprzeczkę z rehabilitował się Brazylijczyk. Joao Augusto wykorzystał dośrodkowanie Michała Błaszczyka i strzałem głową umieścił piłkę w bramce. Wynik ustalił niezawodny Mateusz Szmydt. Dla elbląskiego pomocnika było to już 10 trafienie w tym sezonie IV ligi.
Po meczu okazało się, że pomarańczowo – czarni zwiększyli przewagę nad pozostałymi zespołami do siedmiu punktów. Wicelider Jeziorak Iława przegrał z DKS Dobre Miasto, a trzeci przed tą kolejką Huragan Morąg podzielił się punktami z Motorem Lubawa. Za tydzień – derby Elbląga - Concordia podejmować będzie rezerwy Olimpii Elbląg.
Błękitni Orneta – Concordia Elbląg 1:3 (1:0)
Bramki: 1:0 – Dzierzkiewicz (42 min., karny), 1:1 – Bukacki (51. min.), 1:2 – Augusto (83. min.), 1:3 – Szmydt (88. min.)
Concordia: Melnychenko – P. Pelc (71' Błaszczyk), Szawara, Piech (46' Augusto), Lewandowski, Bukacki, Nestorowicz (54' Łęcki), Łojeczko (54' Tomczuk), Kopka, Szmydt, M. Pelc (62' Wieliczko)
Zobacz tabelę IV ligi
