Mało kto spodziewał się, że w 26. kolejce komplet punktów spośród naszych czwartoligowców wywalczy ekipa Błękitnych Orneta. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył dla ornecian Rafał Mianowski. Jeden punkt przypadł natomiast Polonii Bart-Ex Pasłęk w pojedynku z Huraganem Morąg. Kolejnej porażki doznał zespół Ewingów Zalewo, którzy tym razem nie sprostali trzeciemu w tabeli Jeziorakowi Iława.
Huragan Morąg - Polonia Bart-Ex Pasłęk 0:0
Po ostatnich czterech słabszych występach, tym razem podopieczni trenera Stanisława Fijarczyka rozegrali dobre spotkanie, choć nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoja stronę. W rundzie jesiennej w spotkaniu obu zespołów zdecydowanie lepsi byli pasłęczanie, którzy wygrali 5:1. Teraz jednak faworytem tego pojedynku byli gospodarze, którzy na wiosnę spisują się bardzo dobrze. Kluczem do sukcesu dla pasłęczan miała być przede wszystkim dobra i uważna gra w obronie. Piłkarze Polonii mieli szczególną uwagę zwrócić na najskuteczniejszego zawodnika Huraganu Adama Kusiaka. Jak widać po wyniku wywiązali się z tego obowiązku bardzo dobrze. Padający deszcz i zimno nie sprzyjały widowiskowej i skutecznej grze, ale kibice i tak nie mogli narzekać na brak emocji. W pierwszej połowie stroną przeważająca byli gospodarze, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji. Po jednym z takich ataków Polonię od utraty bramki uratowała poprzeczka. W drugiej odsłonie tego pojedynku gra się już bardziej wyrównała, jednak mimo kilku sytuacji żadna z drużyn nie zdołała umieścić piłki w siatce.
Ewingi Zalewo - Jeziorak Iława 0:2 (0:1)
0:1 - Chodowiec (14.),
0:2 - Ł. Kalinowski (86.)
Siódmej porażki w rundzie wiosennej doznali piłkarze Ewingów Zalewo. Tym razem zespół Lecha Strembskiego nie sprostał walczącemu o awans Jeziorakowi Iława. Goście bardzo szybko, bo już w 14 minucie objęli prowadzenie po strzale Jarosława Chodowca. W kolejnych minutach nadal stroną przeważającą byli przyjezdni, jednak obrona gospodarzy grała już bez zarzutów. W drugiej połowie Ewingi chcąc zmienić niekorzystny wynik postawiły wszystko na jedną kartę. Niestety ich ataki na niewiele się zdały. Na cztery minuty przed końcem wynik meczu na 2:0 dla Jezioraka ustalił Łukasz Kalinowski.
MKS Korsze - Błękitni Orneta 0:1 (0:1)
0:1 - Mianowski (39.)
W meczu zespołów sąsiadujących ze sobą w tabeli lepsi okazali się ornecianie, którzy tym samym zrównali się punktami z ekipą z MKS-u. Niedzielne spotkanie było niesamowicie wyrównane, a żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoja stronę. Dopiero na sześć minut przed końcem pierwszej połowy piłkę do siatki gospodarzy skierował Rafał Mianowski i Błękitni objęli prowadzenie. Po zmianie stron lekką optyczną przewagę osiągnęli gospodarze, jednak wynik nie uległ już zmianie.
Komplet wyników 26. kolejki: Start Działdowo - Sokół Ostróda 2:0 (1:0), Ewingi zalewo - Jeziorak Iława 0:2 (0:1), Warmia Olsztyn - Tęcza Biskupiec 1:1 (0:0), Huragan Morąg - Polonia Bart-Ex Pasłęk 0:0, MKS Korsze - Błękitni Orneta 0:1 (0:1), Motor Lubawa - Orlęta Rema Reszel 2:2 (2:0), Mazur Ełk - Granica Ketrzyn 5:0 (1:0), Polonia Lidzbark Warmiński - Warmia i Mazury Olsztyn 0:0, Płomień Znicz Biała Piska - Mrągovia Mrągowo 1:4 (1:2).
Zobacz tabele