W ostatnim czasie dostaliśmy zgłoszenie od Czytelniczki, zwracającej uwagę na problem, jakim jest rzadki wywóz śmieci z cmentarza Agrykola.
- Na cmentarzu odwiedzam grób bliskiej mi osoby niemal codziennie. Od dawien dawna jest problem z wywozem śmieci, które wręcz przelewają się z pojemników, a nie jest to Wszystkich Świętych, kiedy jest mnóstwo odwiedzających. Sytuacja taka nagminnie się powtarza, niemalże w każdym miesiącu - pisze pani Anna, skarżąc się na przepełnione śmietniki na cmentarzu Agrykola. Zauważam też, że pojemniki na śmieci te bliżej głównych wejść są opróżniane częściej, zaś w odległych alejkach „wedle uznania raz na jakiś czas”. Może komuś się spieszy, a może po prostu komuś się nie chce, bo po co? Gdzie jest zarządca cmentarza? Gdzie zieleń miejska? Kto odpowiada za ten nieład i bałagan? Czystość na elbląskich cmentarzach pozostawia wiele do życzenia. Proszę chociażby odwiedzić cmentarz w Pasłęku, gdzie alejki są czyste i posprzątane – twierdzi kobieta.
Z pytaniami Czytelniczki zwróciliśmy się do Zarządu Zieleni Miejskiej w Elblągu i dowiedzieliśmy się, że obsługą odbioru odpadów z terenu cmentarzy komunalnych zajmuje się Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, „które odbiera odpady zgodnie z warunkami obowiązującej umowy”. Według ZZM, sytuacje nagłego przepełnienia są zgłaszane do EPGK na bieżąco. Pytania do EPGK wysłaliśmy 3 kwietnia, odpowiedzi otrzymaliśmy 10 kwietnia.
- Odbiór odpadów nie jest określony harmonogramem, a powinien odbywać się w sposób, który zapewni odpowiedni stan sanitarny miejsca gromadzenia odpadów - mówi Marek Cymerys, dyrektor EPGK, który również przyznaje, że o nagłej konieczności opróżnienia pojemników jest od razu informowany.
- 29 lutego nastąpiła awaria samochodu specjalistycznego typu śmieciarka, przystosowanego do bezpiecznego poruszania się po wąskich alejkach cmentarza. Niestety awaria trwała do 13 marca 2024 r. i to było powodem przepełnienia śmietników 12 marca. Pojemniki zostały opróżnione 13 marca oraz 15 marca. Z terenu cmentarza nie zawsze jest możliwość opróżniania jednego dnia wszystkich pojemników, więc może się zdarzyć sytuacja, że część jest opróżniana następnego dnia - przyznaje Marek Cymerys.
Jak zaznacza dyrektor, EPGK w swoich działaniach uwzględnia warunki atmosferyczne i charakterystyczne dni w kalendarzu, takie jak wszelkie święta czy okazje do częstszych odwiedzin cmentarza.
- W pracy pomagają nam zgłoszenia od administratora cmentarza o konieczności opróżniania pojemników, jak również w przypadku nadmiernego nagromadzenia odpadów w danym miejscu, zgłoszenia samych mieszkańców, do czego zachęcam. Na każde uzasadnione zgłoszenie spółka reaguje bez zbędnej zwłoki - dodaje.
O sytuację na cmentarzu spytaliśmy też odwiedzających groby mieszkańców.
- Przychodzę na groby raz na tydzień, raz na dwa tygodnie - mówi pani Jadwiga. - Przepełnione śmietniki zdarzają się sporadycznie, zależy od dnia. Raz jest czysto, tak jak dziś, a raz rzeczywiście śmieci są, ale nie wiem, jak długo leżą. Chyba najbardziej przepełnione śmietniki są przy bramie - dodaje.
- Ja przychodzę tu tylko kilka razy w roku, więc nie wiem, czy śmietniki są przepełnione, bo ja zawsze mogę znicze wyrzucić - mówi pani Jolanta.
- Nie narzekam, bo nawet jak śmietniki są pełne, to zaraz patrzę i już są wyczyszczone - mówi z kolei pani Halina.