W mieście powstają kwietne łąki

46
01.06.2020
W mieście powstają kwietne łąki
Łąka kwietna powstaje m.in. między jezdniami al. Armii Krajowej (fot. Michał Skroboszewski)
Coraz więcej terenów w Elblągu nie jest koszonych, by poprawić retencję wody. Powstają też miejskie łąki, jedna z nich w samym centrum miasta, między jezdniami alei Armii Krajowej. 

Systematyczne powiększanie terenów o ograniczonym koszeniu i urządzanie łąk kwietnych w mieście to inicjatywa Zarządu Zieleni Miejskiej, prowadzona w porozumieniu z odpowiednimi departamentami Urzędu Miejskiego.

- Rozważając zalety łąk kwietnych należy podkreślić ich pozytywny wpływ na otoczenie. Oprócz tego, że umożliwiają retencjonowanie wody, to także umożliwiają obniżanie poziomu drobnego pyłu i stężenia zanieczyszczeń w powietrzu. Oferują podstawę żywieniową wielu zwierząt i owadów, oddziałują pozytywnie na glebę dzięki bogatemu składowi gatunkowemu roślin rozwijających mocny system korzeniowy, który wspiera dotlenianie podłoża – wyjaśnia Irena Czarniejewska z Zarządu Zieleni Miejskiej w Elblągu. - Nie do przecenienia są też względy ekonomiczne. Ograniczenie koszenia to zmniejszenie kosztów utrzymania zieleni miejskiej, ograniczenie zużycia paliwa, a tym samym zmniejszenie emisji spalin. Łąka kwietna to sposób na udekorowanie miasta w inny niż dotychczas sposób. Rozwiązanie to służy także naturze, gdyż stwarza miejsce do życia wielu gatunkom zwierząt, np. pszczołom, motylom, i innym owadom, a także jaszczurkom i ptakom.

Łąki kwietne powstają – jak zapewnia ZZM bez dodatkowych nakładów finansowych - w parku Kajki, przy Trasie Unii Europejskiej, w parku Traugutta wzdłuż Kumieli, w parku Dolinka (na skarpach), na odcinku między ul. Kościuszki a Spacerową, przy ul. Akacjowej i Druskiej oraz w centrum miasta między jezdniami al. Armii Krajowej.

- Planowane łąki kwietne będą miały nadany kształt wpisany w naturalny układ alejek (w przypadku parku Kajki i parku Traugutta), bądź figur geometrycznych, by sprawiały że jest to element świadomie stworzony dla nadania innej formy dla istniejącej zieleni, a nie zapomniany przy kolejnym koszeniu – dodaje Irena Czarniejewska. - Pominięcie pierwszego koszenia w czerwcu pozwoli na obserwację, które gatunki roślin najlepiej radzą sobie w naturalnym środowisku bez ingerencji. Natomiast w pasie drogowym ul. Armii Krajowej eksperymentalnie przygotowaliśmy łąkę kwietną od podstaw. Wymagało to całego procesu, który obejmował: zdjęcie darniny, przekopanie, wysianie nasion, przykrycie włókniną w pierwszym okresie wzrostu dla zabezpieczenia przed ptakami. Czas oczekiwania na efekty może trwać od roku do 2 lat. Za takim rozwiązaniem przemawia fakt, że możemy mieć wpływ rozwój i wzrost wielu gatunków nie występujących w formie naturalnej na wybranym terenie, które finalnie stworzą bardzo malowniczy obraz łąki kwietnej.

Pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej dodają, że łąki kwietne istniały już w Elblągu wcześniej na terenach poza bezpośrednim sąsiedztwem osiedli. Jako przykład podają tereny przy ul. Wschodniej, Gałczyńskiego. Reymonta, Chrobrego, Podchorążych i Wyżynnej). - W sumie w Elblągu jest obecnie około 60 tysięcy metrów kwadratowych łąk kwietnych w pasie drogowym, parkach i na wolnych terenach. Przy al. Armii Krajowej łąka ma 900 metrów kwadratowych powierzchni – dodaje Irena Czarniejewska.

RG

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Pięknie!!!
(2020.06.01)

info

33  
  5
Bardzo fajna inicjatywa.
Jegomość (2020.06.01)

info

34  
  7
No i super :-)
ŁukaszKot (2020.06.01)

info

32  
  5
Alergicy dziękują prezydentowi za ten wspaniały pomysł!!!
(2020.06.01)
No to jeszcze krowy na te łąki, i mamy totalną wieś. Kwietne łąki nie polegają na nic nie robieniu - w celu oszczędności paliwa i wydatków na pracownika. Wbrew pozorą utrzymanie kwietnej łąki jest praco chłonne i drogie. Trzeba na samym początku przy zakładaniu takiej łąki teren najlepiej przeorać/przekopać najlepiej jesienią, następnie posiać trawę i kwiaty łąkowe i, następnie kosić na danej wysokości trawy nad kwiatami. A nie zostawić trawę po kolana, po pas i wmawiać, że jest pięknie.
Ogrodnik (2020.06.01)
Doskonały pomysł, pięknie i ekonomicznie. Jestem przeciwna tym "dywanom"nasadzanych kwiatów w które ładowane są środki finansowe miasta.
(2020.06.01)

info

28  
  8
Laki zabetonowac, tak chcial Gierek Garbusiarz cyklista
Zbyszek1 (2020.06.01)
No i już się komuś nie podoba, ludziom nie dogodzisz 🤦
(2020.06.01)

info

32  
  9
Park Kajki jedna wielka łąka a kasę racja bierzecie do kieszeni złodzieje zamiast wydawać na utrzymanie miasta to miasto to i tak już jedno wielkie g. nie trzeba inwestować gdyby nie getta meblarskie w tym mieście nie byłoby żadnej pracy tak rozwijacie nasz region wsioki
QbeeQ (2020.06.01)
W latach 50 w Elblagu I w innych miastach nikt nie kosil trawnikow- nie bylo nawet kosiarek, chyba ze sporadycznie reczna kosa, a nawet ludze hpdowali w miescie krowy I swiniaki I nikt sie tego nie wstydzil, fakt ze nie bylo tylu alergikow, no ale nie bylo takich plynow do kapieli, ktore skutecznie codziennie splukiwaly z czlowieka wszystkie substancje ochronne wytwarzane przez organizm, ktore chronily przed alergia, ale coz swiat pedzi do przodu I miara nowoczesnosc jest rowniutkp przystrzyzony trawniczek. Garbusiarz cyklista
Zbyszek 1 (2020.06.01)

info

22  
  3