Ukarana za to, że pies szczeka

Osiedle Nad Jarem, dzielnica domków jednorodzinnych tuż przy lesie. W jednym z domów mieszka pani Ewa i jej pies Fado. Obok swój dom ma sąsiad, który od 2018 roku skarży się na to, że pies szczekając zakłóca mu spokój w dzień.
- Psy tu byÅ‚y od zawsze, teraz jest mniej, ale przeszkadza jeden pies i tylko jednemu sÄ…siadowi. Okoliczni mieszkaÅ„cy nie skarżą siÄ™, pies jak pies czasem szczeka, dla niektórych szczeka rzadko, a tylko dla jednego nieustajÄ…co i uciążliwie. SÄ…siad od wielu lat biega z kamerÄ…, monitorujÄ…c życie psa i caÅ‚ej mojej rodziny. Wszyscy w okolicy sÅ‚yszeli zapewne jego wrzaski, ale zdaniem sÄ…du to ja, wypuszczajÄ…c psa na wÅ‚asnÄ… ogrodzonÄ… posesjÄ™, nie przestrzegam zasad współżycia spoÅ‚ecznego. SÄ…d przyznaÅ‚ prawo do "Å›wiÄ™tego spokoju" osobie, która kilka lat temu zostaÅ‚a skazana za przestÄ™pstwo znÄ™cania siÄ™ nad zwierzÄ™tami, jakie przypadkiem odkryÅ‚y moje dzieci i ewidentnie siÄ™ mÅ›ci. Stanowisko reszty sÄ…siadów siÄ™ nie liczy – żaliÅ‚a siÄ™ pani Ewa, która zgÅ‚osiÅ‚a siÄ™ do nas z tÄ… sprawÄ… już w grudniu.
SÄ…siad pani Ewy zgÅ‚osiÅ‚ zakłócanie spokoju przez szczekajÄ…cego psa na policjÄ™, a ta wniosÅ‚a do sÄ…du o ukaranie wÅ‚aÅ›cicielki czworonoga. Pierwsza sprawa dotyczy wydarzeÅ„ od 14 czerwca do 18 lipca 2018 roku. PoczÄ…tkowo (październik 2018) sÄ…d odmówiÅ‚ wszczÄ™cia postÄ™powania, ale - po wniesieniu zażalenia przez sÄ…siada pani Ewy - wydaÅ‚ w grudniu 2019 roku wyrok – grzywnÄ™ w wysokoÅ›ci 500 zÅ‚ za wykroczenie („utrzymywaÅ‚a psa w sposób stwarzajÄ…cy uciążliwość dla otoczenia poprzez haÅ‚as”), zwrot poniesionych przez sÄ…siada wydatków procesowych w Å‚Ä…cznej wysokoÅ›ci prawie 1,8 tys. zÅ‚.
Nasza Czytelniczka od wyroku odwoÅ‚aÅ‚a siÄ™ do SÄ…du OkrÄ™gowego, który w miniony wtorek zmieniÅ‚ wyrok pierwszej instancji – ukaraÅ‚ paniÄ… EwÄ™ naganÄ…, nakazaÅ‚ zwrot kosztów procesowych, jaki poniósÅ‚ jej sÄ…siad w wysokoÅ›ci w sumie ok. 3 tys. zÅ‚otych (prawie 1,8 tys. zÅ‚ w pierwszej instancji i prawie 1,2 tys. zÅ‚ w drugiej). Podczas procesu sÄ…d powoÅ‚aÅ‚ z urzÄ™du biegÅ‚ego, wydajÄ…c wyrok m.in. na podstawie jego opinii.
- Wezwany do psa trener w ogóle nie stwierdziÅ‚ wokalizacji, a próbowaÅ‚ różnych sztuczek przez pół godziny. Behawiorystka stwierdziÅ‚a szczekanie psa tylko wtedy, gdy podchodzili do posesji. Inspektorki Towarzystwa Opieki nad ZwierzÄ™tami stwierdziÅ‚y, że pies swobodnie poruszaÅ‚ siÄ™ miÄ™dzy domem a posesjÄ… i jeÅ›li nawet wokalizowaÅ‚, to przez chwilÄ™. Opinie sÄ…siadów, że pies szczeka czasami, rzadko, sporadycznie, nie zakłóca spokoju, nie miaÅ‚y dla sÄ…du znaczenia – mówi pani Ewa. - BiegÅ‚y podsumowaÅ‚ w swojej opinii, że pies może być uciążliwy i to zdanie miaÅ‚o kluczowe znaczenie dla sÄ…du – uważa Czytelniczka.
Sąd Okręgowy w ustnym uzasadnieniu przyznał, że kara grzywny dla pani Ewy wymierzona w pierwszej instancji była za wysoka. Dlatego zmienił ją na naganę, korzystając z przepisu o nadzwyczajnym złagodzeniu kary. Wyrok jest prawomocny.
- Wnioski biegÅ‚ego, powoÅ‚anego przez sÄ…d z urzÄ™du, sÄ… jednoznaczne. Naruszenie przepisów przez obwinionÄ… miaÅ‚o miejsce - mówiÅ‚ sÄ™dzia Marek Nawrocki, uzasadniajÄ…c wyrok. - OczywiÅ›cie nie można nikomu zabronić posiadania psa, ale sÄ…siedzi też majÄ… prawo, by spÄ™dzać wolny czas swobodnie i nie być narażonymi na haÅ‚asy. Powszechnie wiadomo, że pies szczeka, ale nie może to być uciążliwe dla sÄ…siadów. Kara grzywny w tej sprawie mija siÄ™ z celem, tym bardziej że obwiniona podejmuje szereg dziaÅ‚aÅ„, kontaktujÄ…c siÄ™ z trenerem psów, Towarzystwem Opieki nad ZwierzÄ™tami, by tÄ™ uciążliwość zmniejszyć. Sprawa ma charakter nietypowy, bo dotyczy konfliktu sÄ…siedzkiego. NależaÅ‚o podchodzić z dużą dozÄ… ostrożnoÅ›ci do wyjaÅ›nieÅ„ obu stron. Z pewnoÅ›ciÄ… trzeba ten sÄ…siedzki konflikt rozwiÄ…zać, ale nie chodzi o to, by zabronić posiadania psa – mówiÅ‚ sÄ™dzia.
Å»adna ze stron po wyroku nie byÅ‚a zadowolona. - Wystarczy, by ta pani zaÅ‚ożyÅ‚a psu kaganiec antyszczekowy i nie byÅ‚oby problemu. Pies mógÅ‚by spokojnie pić i jeść, ale by tak nie szczekaÅ‚. Jestem na emeryturze i chciaÅ‚bym mieć w domu spokój – powiedziaÅ‚ nam po opuszczeniu sali sÄ…dowej sÄ…siad pani Ewy. - Toczy siÄ™ przed sÄ…dem jeszcze jedna sprawa i mam nadziejÄ™, że ta pani zostanie przykÅ‚adnie ukarana. Robi to wszystko celowo, by zakłócać mi spokój. Wszystko mam udokumentowane na kamerach. Mam 150 gigabajtów nagraÅ„ - przyznaÅ‚.
Drugi proces, który dotyczy wydarzeń od 19 lipca 2018 roku do 4 lutego 2019 roku, nadal toczy się przed Sądem Rejonowym w Elblągu.
- Obawiam siÄ™, że znowu zostanÄ™ skazana za to, że pies czasem szczeka – powiedziaÅ‚a nam pani Ewa.