Wakacje to czas, w którym bieżące stany magazynowe krwi i jej składników w Polsce drastycznie maleją, dlatego jest ona szczególnie potrzebna. Sytuacja związana z COVID-19 udowodniła, że w obliczu topniejących zapasów tego najcenniejszego leku, trzeba działać szybko i efektywnie. Po raz kolejny i z pewnością nie ostatni, do akcji włączyli się żołnierze służący w 43. Batalionie Lekkiej Piechoty w Braniewie, wchodzącym w skład 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Łącznie zebrali blisko 8 litrów tego najcenniejszego leku - informuje ppor. Anna Szczepańska, ekspert ds. komunikacji 43blp
- Każdego dnia słyszymy o wypadkach i zdarzeniach losowych, które spotykają ludzi. W szpitalach ciągle brakuje krwi. Nie można jej wyprodukować, można ją jedynie podarować, a to nic to nie kosztuje. Nasze motto to: Zawsze gotowi zawsze blisko, a krew łączy ludzi - mówi szer. Paweł Jaroń, jeden z żołnierzy, którzy oddali krew honorowo.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
B̸̬̪̫͎̗͍͂͛rawo !!! Widać że są jeszcze ludzie którym los innych nie jest obojętny.
Estera Kocham Ciebie ST szer Sylwester Olej. .. !
Brawo, Wojska obrony terytorialnej to nasza prawdziwa duma. Nie tylko są zawsze gotowi do obrony naszej ojczyzny ale i w każdy inny sposób starają się służyć naszemu krajowi.
Czyli w sumie oddało 9 albo 10,, terytorialsów"mega super, omg i co by tam jeszcze. Żołnierze oddają cały czas i jakoś nikt o tym nie robi reportaży.
@dodos - No, ale terrytorialsi to tacy zaje. .. , są. Wystarczy 10.Co za obłuda, jak za PRL
PIS propaganda - 10 osób oddało krew, a szum na cały kraj. .. jak zwykle. Cokolwiek, byle gadać, byle dobrze.
Oddają krew tylko dla ministrów rządu hi hi. Propaganda pisowska. Ciekawe czy płacili za artykuł
To jest kpina by oddac krew trzeba umawiać sie tak jak im pasuje i najlepiej termin za miesiac, dzwoniąc brzydko mowiac zniechęcają do oddawania krwi jak yo mowia z uwagi na pandemie