W ubiegłym roku elbląskie uczennice napisały scenariusz o przeżyciach wojennych żydowskiej dziewczynki. Scenariusz krótkiej etiudy filmowej okazał się jednym z dwóch najlepszych w kraju. Na jego podstawie Telewizja Polska zrealizowała film. W nagrodę dziewczyny pojechały do Stanów Zjednoczonych, gdzie zwiedziły m.in. Muzeum Holokaustu.
Właśnie wróciły z USA. Zgodnie podkreślają, że doświadczenia wyniesione z podróży wiele ich nauczyły.
- Kiedyś ten problem nas nie dotyczył, ale teraz stał się nam bliski i stał się naszą pasją - podkreśla Ola Tucholska, uczennica drugiej klasy elbląskiego LO II.
Kanwą zwycięskiego scenariusza były wspomnienia mieszkającej teraz w Warszawie Ludmiły Kaltenberg, członkini Stowarzyszenia Dzieci Holokaustu, której w czasie wojny udało się uciec z lwowskiego getta. Na podstawie jej opowieści Ola Tucholska, Ania Bieniek i Wioleta Rydzyńska opracowały scenariusz zwycięskiego dokumentu.
- Chciałyśmy przedstawić panią Ludmiłę jako osobę nam bardzo bliską, ale jednocześnie osobę, która przeżyła Holocaust - mówi Ania Bieniek.
Uczennice podjęły się próby napisania scenariusza za namową nauczycielki historii Marii Kubackiej.
- Moją ideą było to, by zachęcić uczniów do zainteresowania się tym tematem. Przecież w normalnym toku szkolnym nigdy by tak nie zgłębiły problematyki żydowskiej, a przecież wpisuje się ona w hasła tolerancji i demokracji – mówi nauczycielka. - Po zgłębieniu tematu dziewczyny bardzo się dziwią, gdy słyszą o antysemityzmie, bo według nich nienawiść do tego narodu wynika z niewiedzy i ignorancji.
Ten konkurs z pewnością na zawsze pozostanie w pamięci tych młodych osób, tym bardziej że jak mówią, poznawanie smutnych kart historii Żydów stało się ich pasją. A nauczyły się po prostu szacunku dla innych.
- Dla mnie ten temat kiedyś nie istniał, ale teraz czuję się odpowiedzialna za to, jak ja się zachowuję i jak zachowują się moi koledzy wobec innych - powiedziała Wioleta Rydzyńska.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter