Rozprawa odroczona

142
28.01.2004
Ogólnopolskie Stowarzyszenie "Kampania Przeciw Homofobii" oskarżyła o zniesławienie Dorotę E., pełnomocniczkę "Rodziny Polskiej" w Elblągu. Rozprawa została jednak odroczona.
Dorota E. na łamach "Naszego Dziennika" stwierdziła m.in., że homoseksualizm jest zagrożeniem dla rodziny oraz że homoseksualiści to ludzie chorzy, którym nie powinno się pozwolić uczyć i wychowywać dzieci. Tymi słowami miała - według Roberta Biedronia, polityka SLD i szefa "Kampanii Przeciw Homofobii " - obrazić około dwóch milionów osób o odmiennej orientacji seksualnej żyjących w Polsce. Sprawa trafiła do sądu. Dzisiejsza rozprawa została odroczona, ponieważ nie stawił się na niej pełnomocnik "Kampanii". Proces prawdopodobnie ruszy 27 lutego. Biedroń zapowiedział, że nie będzie się domagał od pełnomocniczki "Rodziny Polskiej" odszkodowania. - Tu nie chodzi konkretnie o Dorotę E. - mówi. - Wydaje mi się, że pani E. jest bardzo sympatyczną osobą, która reprezentuje jakieś stanowisko. Warto jej jednak przypomnieć, że nie jest to stanowisko w jakikolwiek sposób uprawomocnione. Mówi ona rzeczy, które mogą doprowadzić do bardzo smutnych konsekwencji. Chciałbym przypomnieć na przykład, że podczas panowania faszystów również twierdzono, że homoseksualizm jest chorobą i że trzeba homoseksualistów izolować. Tylko z powodu swojej orientacji seksualnej byli oni więzieni i eksterminowani w obozach koncentracyjnych. Dzięki nagłośnieniu sprawy w mediach "Kampania" chce wywołać dyskusję na temat dyskryminacji osób homoseksualnych. - Ludzie się zastanowią, czy warto wyrażać opinie na temat ludzi, których nie znają - dodaje Rober Biedroń. - Oskarżona w swoich wypowiedziach podkreśla, że nie zna żadnej osoby homoseksualnej i wcześniej nie znała, a mimo to ma wyrobione o nich zdanie. Na rozprawie pojawili się członkowie Ruchu Społecznego "Niezależna Inicjatywa Europejska", którzy przyszli, aby poprzeć "Kampanię przeciw homofobii". Wśród nich byli również homoseksualiści. Ich zdaniem stanowisko, jakie reprezentuje Dorota E. sprawia, że wielu homoseksualistów boi się ujawnić. - Nie mają w sobie tyle odwagi, żeby się pokazać - twierdzi elbląska licealistka Agnieszka, która przyznaje się do związków homoseksualnych. - Wiele osób nie chce stracić przyjaciół, wiele boi się rodziny. Ja jestem w szoku, że musimy się tak czuć. Ja nie chcę czuć się zaszczuta i nie chcę się kryć z tym, że jestem lesbijką. Zobacz także: "Homofobia i wolność słowa"
OP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Pani Doroto - trzymam kciuki! Jestem za wolnością słowa.
??? (2004.01.28)

info

0  
  0
czy mógłby napisać ktoś o odmiennej orientacji seksualnej jak chce wychować swoje dzieci na "normalnych" ludzi?
(2004.01.28)

info

0  
  0
a ja przez takich jak p.Biedroń boję się powiedzieć co myślę , czy mogę go o to oskarżyć ? coś mi się wydaje że chore mniejszości mają więcej do powiedzenia niż zdrowa większość.Nie mam nic przeciwko izolowaniu zboczeńców.
mariooo (2004.01.28)

info

0  
  0
pani Doroto jesteśmy z panią , tylko boimy się ujawnić przez takich jak pan Biedroń aby uniknąć oskarżeń , czy to jest normalne ?
rafael (2004.01.28)

info

0  
  0
Swoją drogą nie spotkałem się jeszcze z takim ewenementem, że gdy nie padają żadne nazwiska i konkrety, jak to miało miejsce w wypowiedzi Pani Doroty, sprawa trafia do sądu. Moim zdaniem to tylko pretekst do tego, żeby homoseksualiści zyskali rozgłos, bo wątpię żeby mogli tą sprawę wygrać. Zresztą, jak mniemam Pani E. nie jest pierwszą osobą, która wypowiada takie słowa i jakoś do tej pory nikt się jakoś specjalnie tym nie zbulwersował. Co to ma być? Jakaś wojna? Homofobia zawsze będzie, bo wszystko, co nie jest zgodne z ludzką naturą to wynaturzenie powiedzmy sobie szczerze. Co się dzieje? Kiedyś przynajmniej kryli się i był spokój. Sodoma i Gomora.
Jachu (2004.01.28)

info

0  
  0
To znaczy,że jak ktoś urodzi sie bez rąk to mamy go tez odsuwać i dyskryminować ? Bo wtedy jest wynaturzony.Proszę mi to wytłumaczyć.
ciekawa (2004.01.28)

info

0  
  0
Droga ciekawa, proszę Cię nie porównuj mniejszości seksualnych do osób niepełnosprawnych fizycznie. Nie w tym rzecz, to są odchylenia umysłowe, które się nabywa. Seksualność człowieka kształtuje się w młodym wieku, niestety nie u wszystkich prawidłowo. Może według Ciebie należy akceptować też pedofili, nekfofili, zoofili i innych fili? Jak wyglądałoby społeczeństwo pełne zboczeńców?
Jachu (2004.01.28)

info

0  
  0
czy normalnym czlowiekiem jest ktos, kto uwaza myslacych inaczej i majacych inne preferencje za ludzi CHORYCH? macie duzo szczescia, ze nie slyszeliscie wypowiedzi tej calej frau doroty w radio maryja. przeciez ta kobiecina jest przesiaknieta nienawiscia do innych, a w gebie pelno ma frazesow z jej ulubinej religii.... hipokryzja i zalosc. mam nadzieje spotka ja w zyciu rownie przykry los, jakiego zyczy innym ludziom... chrzescijanka ....
metatron (2004.01.28)

info

0  
  0
Jachu, ale z ciebie prosty chlop jest. Proste myslenie, proste prawdy. Co twoim zdaniem oznacza "zgodnie z natura ludzka" ? Sa jakies kryteria? Moglbys podac zrodla? Wszystko jest wzgledne i wszystkiem zyloby sie lepiej, gdyby nie trzeba bylo kryc sie ze swoim mysleniem, gdynie nie trzeba bylo udawac. To smutne, ze tacy jak ty decyduja o losie innych swoimi wypowiedziami. No tak, ale jak wiekszosc fanatykow nie masz wyobrazni by postawic sie na miejscu tych, ktiorych nienawidzisz.
Spokojnie stojacy z boku (2004.01.28)

info

0  
  0
Dopatrywanie się w homoseksualizmie choroby czy błędu natury - obraża. Pogląd, że to wybór, też jest nie do przyjęcia. Więc jak to jest z tym homo? - Nie ma sprawy? Wszystko w normie?
szeba (2004.01.28)

info

0  
  0