Polskie narzekadło

13
31.01.2008
Polacy uwielbiają narzekać na wszystko. Narzekanie to coś, co przeważa w rozmowach między Polakami.
Polacy narzekają na politykę. Kiedyś robili to starsi, „bo za komuny to było lepiej”. Teraz robią to wszyscy, bez względu na wiek. Narzekamy na pogodę. Gdy świeci słońce, to za gorąco; gdy pada deszcz, to nieprzyjemnie. Narzekamy na siebie nawzajem, sąsiadka na sąsiadkę, rodzice na dzieci, dzieci na rodziców, nauczyciele na uczniów, uczniowie na nauczycieli itd. itd. Narzekamy na brak pracy, na nadmiar pracy, na brak pieniędzy. Jak nie mamy pracy, to narzekamy, że za mało pracy, a jak znajdziemy pracę, to źle, bo za dużo trzeba robić. A Polak to z takich, co myślą: „co by tu zrobić, żeby zarobić, a się nie narobić”. Uwielbiamy narzekać na wszystko, na co tylko się da. Narzekamy na co dzień i od święta. Kiedy Amerykanina zapytasz: „Jak się masz?”, on odpowie: „Dziękuję, dobrze”. Gdy to samo pytanie zadasz Polakowi, odpowie: „Stara bida” albo „no ciężko, ale jakoś idzie”. Nie wiadomo więc, czy jesteśmy pesymistami, czy po prostu nie lubimy być Polakami. Uwielbiamy krytykować innych i na nich narzekać, sami nie wkładając zbyt wiele wysiłku w wiele spraw. Przecież Polska to taki piękny kraj, w dodatku od dawna nie ma tu wojen. W Polsce nie ma też tak poważnych klęsk żywiołowych, poza powodzią, jak w innych częściach świata. Mamy mnóstwo osiągnięć w wielu dziedzinach. Jest dużo Polaków, którzy są znani na całym świecie, a my nawet dobrze o tym nie wiemy. Nie mamy wrogów wśród innych państw, choć nie przez wszystkich jesteśmy lubiani. Mimo że istnieje o nas dużo stereotypów, które nas nie cieszą, to i tak jesteśmy dosyć lubiani, a szczególnie - piękne polskie kobiety. Wielu obcokrajowców chętnie do nas przyjeżdża, bo jesteśmy bardzo gościnni. Mamy bardzo barwną kulturę i historię i jesteśmy wyjątkowo patriotycznym państwem w porównaniu do innych. Można tak zachwalać i zachwalać tę naszą Polskę matulę, ale przecież każdy wie, jaka jest. Nie wiadomo tylko, czemu narzekamy, bo według wielu danych statystycznych jesteśmy coraz zdrowsi i coraz bogatsi, no a na świecie jest coraz cieplej. Polacy drodzy - uśmiech na twarz i do przodu!
Basia Marszałek

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
A jednak robisz to dla kasy, a oskarżałaś innych i sugerowałaś. .. .. No i nie chodzi tobie wcale o żadna krytykę konstruktywna Musisz się nudzić. .. ..
(2008.01.31)

info

0  
  0
a co myslisz ze nie pisalabym tutaj wiecej i z duza przyjemnoscia gdyby nie bylo tu takich przykrych narzekaczy jak Wy ?? Lubicie podcinac mlodym ludziom skrzydła. Pisze jak to nazywacie referaty bo chcialam pisac cos przystepnego dla kazdego czytelnika. .. teraz juz nie bede pisała nic bo i tak wszystko zawsze skrytykujecie. nawet swietne artykuly oceniacie zle, nie mowie tu o swoich artykulach bo ja za dobre nie uwazam. chcialam sie tu czegos nauczyc, ale nie mozna, nie da rady. po to to niby miało być. .. żeby chyba trochę poduczyć się dziennikarstwa. ale tacy właśnie sa Polacy. Jak napsizesz ze mlodziez zorgarnizowała fajna imreze dla dzieciakow to ci zaczna wytykac ze podeptalismy trawe albo zostawilismy papierki. dla was nie wazne jest co sie robi dobrze tylko co sie robi zle. czychacie tylko na czyjes potkniecie. narzekacie ze mlodziez nic nie robi a jednak kiedy znalezli sie tacy co chca cos ze soba robic, chca pisac to pognebiacie ich.
Baź (2008.01.31)

info

0  
  0
buuu bo sie rozplacze. nie krytykuje dobrego tzwn referatu badz opisu. Wiek nie gra roli. Trzeba sensownie i konkretnie cos dobrego napisac. Na bledach sie czlowiek uczy. Zostaniesz tutaj 100 razy skrytykowana ( a wez pod uwage te net gazet badz portel jest na niskim poziomie i tylko ogloszenia sa w miare cenne ) to w przyszlosci jak gdzies zechcesz cos napsiac to byc moze zrobisz to z glowa i jajem. Wasze tzn. w wiekszosci te opisy sensajce its itp sa na zerowym poziomie oraz czuc ze wlasnie dzieciom dali szanse sie wykazac bo nikt rozsadny tutaj nie chce chyba pisac no i dobrze. Ktos napsial ze z elblag24 przeniesli sie tutaj marudy a moze z elblag24 przeniesli sie felietonisci??; ))) i dlatego ich ostro krytykuejmy i krytykowac bedziemy!
Wrotki 11 (2008.02.01)

info

0  
  0
nudzisz
mamil (2008.02.01)

info

0  
  0
Baśka! Nie dawaj się! Zawsze znajdą się maruderzy, zawistnicy ( zazdrość może być twórcza; -). Niech podcinają! To powinno Cię tylko wzmacniać. Ja osobiście uważam, że dzięki takiej młodzieży, jaką Ty reprezentujesz, mam szansę na jakąś emeryturę w tym kraju. Jak zrezygnujesz, stracę nadzieję i skończę po mostem; -) Niech Wam się chce jak najdłużej, mimo wszystko i wszystkich.
myśląca o emeryturze (2008.02.01)

info

0  
  0
Baska
(2008.02.01)

info

0  
  0
Ludziska, przeca to dział " Teraz Ja" przeznaczony właśnie dla chętnych, którzy mają zapędy dziennikarskie, a nie dziennikarze. Uważam, że należy krytykować, ale konstruktywnie. Pokażcie co jest nie tak.
kasio (2008.02.01)

info

0  
  0
Basiu- kończ waśćka. .. . Portelu! Zaprawdę, wzywam do opamiętania! Toć to zamiast rzeczowych artykułów wypociny gimnazjalistów! Stwórzcie osoby "pod-portEl", może pod tytułem "Z wypisów szkolnych", czy co tam. .. Basoiu, wybacz-ale poziom marny. .. "POlska-matula". To mnie ubawiło, faktycznie.
(2008.02.01)

info

0  
  0
Każdy tekst z tego działu poprzedzony jest formułą "Teraz Ja", więc wszystkim, których to nie interesuje polecam skrzętne omijanie tych publikacji. Uważam, że fajnie, że młodzi i pewnie nie młodzi tylko maja szansę na publikację, czasem być może nie najlepszych, ale ich własnych tekstów. Poddajcie je krytyce, ale na Boga, konstruktywnej!
tak trzymaj (2008.02.01)

info

0  
  0
Nie zgadzam się. Mnie jak ktoś zapyta, co słychać, też zawsze odpowiadam "w porządku", nawet jeżeli zmierzam na pogrzeb cioci, od której dostałem rower na komunię. Więc albo nie jestem Polakiem, albo po prostu nie lubię się żalić. Co do malkontenctwa, to cóż, ja jestem w stanie zrozumieć rodaków. Wszak to nasza absurdalna rzeczywistość co rusz dostarcza nam wszystkim powodów do narzekania. Niemniej, i tak uważam, że poziom optymizmu u Polaków wzrósł.
Sven (2008.02.01)

info

0  
  0