Danuta Anna Janczuk ma 44 lata, pochodzi w Kujaw. Jest absolwentką Akademi Rolniczo - Technicznej w Olsztynie na Wydziale Rolniczym z tytułem mgr inż. rolnictwa. Po ukończeniu studiów zamieszkała w naszym regionie, a w 1994 r. - w Elblągu. Po studiach rozpoczęła pracę w rolnictwie. Po powierzeniu jej przez radę gminy Stary Dierzgoń funkcji sekretarza gminy przeszła do pracy w samorządzie. Aby dobrze wykonywać powierzoną funkcje uzupełniała wykształcenie - Studia Podyplomowe w zakresie Administracji - uniwersytet Warszawski Wydział Prawa i Administracji oraz Studium Doradców Podatkowych w Instytucie Studiów Podatkowych. W 1994 roku uczestniczyła we współtworzeniu Giełdy Elbląskiej.
Jest mężatką, mąż Aleksander jest magistrem inż. rolnictwa, ma trzech synów Piotra - studenta III roku prawa na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego, Pawła - studenta I roku WSZ w Elblągu (Instutut Ekonomii Administracja Samorządowa i Finanse Publiczne) oraz Karola - ucznia II klasy gimnazjum.
Obecnie pełni funkcję dyrektora biura w Pomorskiej Izbie Rolniczej.
Będąc matką, osobą czynną zawodowo doskonale zna problemy, z którymi boryka się każda rodzina, aby wykształcić dzieci i z wielką troską myśleć o ich przyszłości.
Wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe kandydatki do fotela prezydenta daje pewność, że jeśli z woli wyborców zostanie wybrana na to stanowisko, będzie właściwą osobą na właściwym miejscu i zawsze będzie miała na względzie przede wszystkim dobro mieszkańców, aby mogli żyć godnie i bez lęku patrzyli w przyszłość swoją i swoich dzieci.
Jest przewodniczącą miejskiego koła partii “Samoobrona RP” w Elblągu.
(informację na podstawie www.samoobrona.elblag.com.pl przyg. M)
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
cytuję: "Wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe kandydatki do fotela prezydenta daje pewność, że jeśli z woli wyborców zostanie wybrana na to stanowisko, będzie właściwą osobą na właściwym miejscu i zawsze będzie miała na względzie przede wszystkim dobro mieszkańców, aby mogli żyć godnie i bez lęku patrzyli w przyszłość swoją i swoich dzieci.". Komu tą pewność daje ? - kandydatce, dziennikarzowi piszącemu artykuł, partii, która ją wystawiła ? Czy też nam wszystkim jest zagwarantowane po wieki wieków, że będzie to ta właściwa osoba. Czepiam się bo piszący ten artykuł odwalił niechlujne zdanie.
Tekst jest autoprezentacją kandydatki - dziennikarz portElu jedynie przygotował informację do publikacji (co zresztą zostało wyraźnie zaznaczone poniżej). Uwagę "+ -" uważamy za bezzasadną.
Odpuść sobie kobieto politykę, masz ładną buzię wiec do garów i pieszczot.
Jako wyborcy pragniemy aby troche dokladniej podawano dane kandydatow. Jest tu troche enigmacyjnie. Po studiach zostala sekretarzem rady gminy. A w jakim to bylo roku? Ja uwazam, ze na takie eksponowane stanowiska nalezaloby bardziej dokladnie podawac dane z zyciorysu. Moja uwaga dotyczy wszystkich kandydatow.
Jako wyborcy pragniemy aby troche dokladniej podawano dane kandydatow. Jest tu troche enigmacyjnie. Po studiach zostala sekretarzem rady gminy. A w jakim to bylo roku? Ja uwazam, ze na takie eksponowane stanowiska nalezaloby bardziej dokladnie podawac dane z zyciorysu. Moja uwaga dotyczy wszystkich kandydatow.
do Szanownej Redakcji. Pozwolę sobie na drobną polemikę:
1. Na koniec artykułu jest zawarta uwaga - cytuję: "informację na podstawie www.samoobrona.elblag.com.pl przyg. M)" co świadczy o tym,że tekst przygotowano (zapewne selektywnie) na podstawie jakiś materiałów zawartych na stronie internetowej Samoobrony, a nie, że materiały dostarczył np. komitet wyborczy lub kondydatka. Gdyby M, który to przygotowywał wpisałby to wszystko w cudzysłów jako cytat z konkretnego miejsca strony internetowej to co innego.
2. W tekście artykułu piszecie, że jest to prezentacja, a w odpowiedzi na mój komentarz, że jest to autoprezentacja. Jest różnica między tymi dwoma wyrazami? Jest.
3. Autoprezentacja powinna się chyba zaczynać jakoś bardziej osobiście (nie wiem nie jestem polonistą, ale raczej chodzi mi o instynktowny odbiór wyrażenia autoprezentacja) w rodzaju "Ja Danuta Anna Jańczuk ....." i być prowadzona w pierwszym trybie osobowy.
Swoją poprzednia uwagę oraz obecne dodatkowe uważam za zasadne.
O TAAAK, pani przewodnicząca to się nami zajmie...razem ze swoją rodzinką. Mężuś kandyduje na drugim miejscu z list i synuś lat 19 też z 2 giego miejsca innej listy. Teraz to ja już rozumiem program SAMOobrony. SAMemu się nachapać i rodzince byt zapewnić z pieniędzy podatników. A swojego psa to paniusia do wyborów nie wystawi? Będzie gryzł opozycje po łydkach..... z immunitetem, no i jak nasr... na chodnik to też mandatu nie będzie. Same korzyści no i jedna dieta więcej...
Akurat w Samoobronie jest prowadzona polityka, w której wszyscy kandydaci na radnych z młodzieżówek są lokowani na czołowych miejscach zaraz za liderami, czyli w tym wypadku na drugich miejscach. Tylko w skrajnych przypadkach znajdują się na innych miejscach.
A pieska niestety nie dało się wystawić, bo jednak to zwierzę :( Tak nam było przykro, że nie może kandydować, bo by się i parę rybek z akwarium wystawiło, no i kotek by się znalazł :)
Poza tym radni nie mają immunitetów chyba ci się z posłami pomyliło :D
Młodzieżówki? To popatrz sobie kolego na tę młodzież na drugich miejscach... Szczególnie koleżka małżonek pani fuhrer to młodzież czystej wody... tylko z lat 70 tych ubiegłego stulecia. A ten kit o rybkach to kupuję... z tym, że ryby jak wiadomo głosu nie mają i na listach Samochapania przegrały z osłami i baranami. WYBIERAJCIE RODZINĘ JANCZUKÓW, FAMILIADA W ELBLĄGU, JANCZUKOWIE NA DIETY (samorządowe)
kocie, to mało wiesz - na listach samoobrony jest wiele osób z rodzinki Jańczuk, przecież siostra Pani kandydat musi mieć inaczej napisane w dowodzie niż Jańczuk