Klasyczne blokowanie Mc Donalda w Elblągu, przy dworcu PKS, to nazwa imprezy, która odbędzie się w naszym mieście po raz pierwszy.
- O co chodzi z blokadą? Lokalne środowisko właścicieli klasycznych samochodów i youngtimerów, wraz z gośćmi, zjeżdżają się pod wyznaczoną restaurację o określonej godzinie, gdzie racząc się klasycznymi hamburgerami, dobrze się bawią! Czas zajmują im pogadanki, dyskusje i podziwianie samochodów, zdjęcia, otwieranie maski i warkot silników. Można rozłożyć leżaki lub koc. W przypadku, gdy pod restauracją nie nie ma miejsca na piknik, blokujemy linię restauracji, pobieramy tam co trzeba, a następnie kolumną udajemy się na zieloną trawkę. Tak będzie właśnie w Elblągu. Kiedy poblokujemy sobie linię i sąsiedni, niewielki parking, pojedziemy do muzeum, gdzie… czeka nas kolejna motoryzacyjna niespodzianka – informuje Bartosz Gondek, jeden z organizatorów imprezy.
Co przyjedzie?
Wśród samochodów, które przyjeżdżały w poprzednich edycjach w innych miastach, były bardzo różne samochody m.in. amerykańskie willysy MB, mercedesy, chevrolety camaro, oryginalne fordy mustangi z lat 60, cały przekrój volvo amazonów. volkswageny garbusy i "ogórki". Nigdy też nie zabrakło polskich perełek rodem z PRL-u - małych fiatów czy syren od FSO. Samochody to zawsze wielka niespodzianka imprezy.
- Liderem tej edycji imprezy są Elbląskie Klasyki. Będzie więc „local power”, uzupełniony samochodami z okolic i Trójmiasta. Dla każdego będzie więc coś nowego. Będzie też okazja do nawiązania nowych znajomości – dodają organizatorzy, którzy zapraszają miłośników motoryzacji w niedzielę, 20 września o godz. 12, na parking przy al. Grunwaldzkiej 4, a następnie do Muzeum Archeologiczno-Historycznego.
Skąd pomysł na "blokowanie"?
Pamiętacie lata 50. i 60.? Kelnerki na wrotkach. Różowe neony i idea jedzenia w samochodzie. Ponieważ kultura automobilistyczna kwitła wtedy w najlepsze, cały czas szukano pomysłów na to, co można jeszcze robić w samochodzie, a co niekoniecznie wymaga jazdy. Wynikiem tego, były wieczory na parkingach restauracji drive in.
- Tak zrodziły się moto-restauracje. Samochód stał się obiektem kultu, wyznacznikiem statusu społecznego. W samochodzie chciano się pokazywać, kierowcy sportowi byli bohaterami. Kobiety kochały mężczyzn a mężczyźni kochali je i samochody. Twórcy blokowania McDonalda chcieli cofnąć się w czasie i tym razem zrobią to w Elblągu! - dodają organizatorzy.
Partnerami imprezy są: Elbląskie Klasyki, Automobilklub Morski, Północna.TV, www.strefahistorii.pl. Patronat medialny nad imprezą sprawuje Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl