Obchody 40-lecia Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Działkowców w Elblągu miały być huczne i zorganizowane nie tylko dla działkowców, ale i mieszkańców. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany. Władze stowarzyszenia postanowiły więc podziękować najbardziej zasłużonym działkowcom podczas uroczystego spotkania w siedzibie PZD przy ul. Kościuszki, transmitowanego również online.
- Z uwagi na sytuację pandemiczną wszyscy wyróżnieni otrzymają należne im odznaczenia najszybciej jak to możliwe. Tęsknimy wszyscy za bezpośrednimi spotkaniami, dlatego zrobimy wszystko, co możliwe, aby wrócić do dalszego świętowania w 2022 roku – zapewniał Zygmunt Wójcik, prezes PZD w okręgu elbląskim.
PZD w regionie elbląskim to obecnie 76 ogrodów działkowych. To w sumie ponad 10 tysięcy działek, które uprawia blisko 14 tysięcy członków. Z tego 56 jest w Elblągu, siedem w Pasłęku, trzy w Braniewie, dwa w Ornecie, po jednym we Fromborku, Pieniężnie, Tolkmicku, Młynarach, Kiersytach, Gronowie Elbląskim, Jagodnie i Gronowie Górnym. - Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że średnia rodzina liczy w Polsce 3-4 osoby, jest to prawie 50 tys. ludzi związanych z działkami – podkreśla prezes Wójcik.
- Jestem działkowcem od 2014 roku, więc krótko. Weszłam do zarządu ogrodu „Energetyk”. To małe ogrody, 70 działek, ale zaczynamy prężnie działać. Działka to świetna sprawa. Dopóki zdrowie pozwoli, będę ją uprawiać – mówi Elżbieta Jaskułowska, jedna z działkowców, obecna na uroczystości 40-lecia.
- Jestem prezesem od kilkunastu lat. Coraz trudniej działkami zarządzać, bo wiele osób jest wymagających, ale sami z siebie nie chcą pomagać. Mimo to nasz ogród bardzo dobrze stoi, i finansowo, i pod względem wyglądu. Ale trzeba w to wkładać coraz więcej pracy – przyznaje Edmund Schibowski, prezes ROD Rekreacja.
PZD w Elblągu wyróżnił 20 najbardziej zasłużonych działkowców, a także samorządów i instytucji, które współpracują z tym stowarzyszeniem, medalem 40-lecia PZD. A redakcja portEl.pl otrzymała podziękowania za informowanie o działalności działkowców.
- Doświadczenia z minionych 40 lat pokazują, że posiadanie niezależnego, silnego samorządu reprezentującego interesy środowiska działkowców jest nie tylko potrzebne, ale wręcz konieczne. Bo to związek jest w stanie skutecznie obronić ogrody i prawa działkowców, aby zapewnić warunki dla dalszego rozwoju idei ogrodnictwa działkowego w Polsce – uważa Zygmunt Wójcik, prezes elbląskiego zarządu PZD.
Władze PZD czeka w najbliższych latach przeprowadzka. Siedziba przy ul. Kościuszki ma być wystawiona na sprzedaż, władze stowarzyszenia chcą wybudować nową siedzibę w innej lokalizacji. - Budowa nowej siedziby jest tańsza niż remont obecnej - przyznał prezes Wójcik.